Na świecie funkcjonuje wiele rodzajów chrztu. Cześć z nich jest przez zupełne zanurzenie w wodzie, a część przez oblanie lub pokropienie wodą.
W Biblii także mamy wspomniane o różnych rodzajach chrztu:
Chrzest wodą ku pokucie, zwany Janowym
Jać was chrzczę wodą ku pokucie – Mat. 3:11. Miał na celu zwrócenie uwagi na grzeszne postępowanie, a publiczne wyznanie grzesznego stanu poprzez zanurzenie się w wodzie miało pomóc w odwróceniu się od złego postępowania. Chrzest ten nie dawał możliwości zbawienia, a pomagał jedynie w poprawie charakteru.
Chrzest Hebrajczyków w Mojżesza
I wszyscy w Mojżesza ochrzczeni są w obłoku i w morzu – 1 Kor. 10:2.
Rozstąpione morze po bokach, a obłoki jako para wodna ponad przykryły Hebrajczyków wychodzących z niewoli Egipskiej. W ten sposób apostoł Paweł obrazowo opisuje, jak w symboliczny sposób Żydzi zostali ochrzczeni w Mojżesza, który jest obrazem na Jezusa Chrystusa.
Chrzest ogniem i duchem świętym
…ten was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem – Łuk. 3:16. Prorok Jan Chrzciciel mówił o Jezusie Chrystusie. Pokazywał o ile większy i ważniejszy będzie chrzest Pana Jezusa od tego, którym on chrzcił Żydów.
W obecnych czasach również funkcjonuje wiele rodzajów chrztu. Jedne odbywają się przez pokropienie, a inne przez całkowite zanurzenie w wodzie. Są chrzty do organizacji, po których przyjęciu osoby, a nawet małe dzieci są uznawane za wyznawców danej religii, jak i do objęcia konkretnych funkcji w przyszłym Królestwie Bożym.
My uważamy, że nie ma możliwości chrztu do objęcia konkretnego urzędu, co pokazał Jezus Chrystus, gdy matka synów Zebedeusza przyszła wstawić się za snami. Rzecz, aby siedzieli ci dwaj synowie moi, jeden po prawicy twojej a drugi po lewicy w królestwie twojem. Ale Jezus odpowiadając rzekł: Nie wiecie, o co prosicie […]. Kielich ci mój pić będziecie, i chrztem, którym się ja chrzczę, ochrzczeni będziecie; ale siedzieć po prawicy mojej i po lewicy mojej, nie jest moja rzecz dać wam, ale tym, którym jest zgotowano od Ojca mojego – Mat. 20:21-23.
Decyzję, co do zajmowanego miejsca w Królestwie, Pan Jezus pozostawił samemu Panu Bogu. My także nie powinniśmy się domagać stanowisk, a decyzję pozostawić Panu Bogu.
Chrzest, który praktykujemy jako Badacze Pisma Świętego, jest wypełnieniem ostatnich słów Pana Jezusa przed Jego wniebowstąpieniem. Słowa te powiedział do apostołów, a zanotował je ewangelista Mateusz: Idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego; Ucząc je przestrzegać wszystkiego, com wam przykazał – Mat. 28:19-20.
Chrzest ten odbywa się poprzez całkowite zanurzenie w wodzie, co symbolizuje śmierć tego, jakimi byliśmy. Wynurzenie z wody przedstawia narodzenie się do nowego życia, do życia w kompletnym Jezusie Chrystusie jako jeden ze 144 tys. członków Jego Ciała. Aby jednak tak się stało, to niezbędny jest chrzest w śmierć Chrystusa.
Azaż nie wiecie, iż którzykolwiek ochrzczeni jesteśmy w Chrystusa Jezusa, w śmierć jego ochrzczeni jesteśmy? – Rzym. 6:3.
Chrzest jako całkowite zanurzenie, mimo iż fizycznie odbywa się w wodzie, to uznajemy, że odbywa się w śmierć Chrystusa. Nasza wola, dążenia i pragnienia zostają zatopione w wodzie, a wynurzamy się z nową wolą – wolą Jezusa Chrystusa.
Takie podejście do chrztu sprawia, że nie uznajemy go jako chwili zanurzenia w wodzie, a jako proces. Proces ten rozpoczyna się w chwili zanurzenia w wodzie, a kończy w momencie śmierci. Również o tym wspominał Pan Jezus, odpowiadając matce synów Zebedeusza: chrztem, którym się ja chrzczę – Mat. 20:22. Pan Jezus mówi tu w czasie ciągłym. Chrzest jest procesem, który trwa, a nie tylko jednorazowym aktem zanurzenia w wodzie.
Bardzo ważnym jest także udział każdej z poświęconych osób w ofiarniczej śmierci Jezusa Chrystusa, w której został ochrzczony. Do ofiary Pana Jezusa nikt nic nie musi dokładać, bo była ona kompletna, zupełna. Jednak osoby, które dały się ochrzcić, pokazały poprzez zanurzenie w wodzie, że chcą być częścią kompletnego Chrystusa – Głowy oraz Ciała składającego się ze 144 tys. członków. Aby jednak stać się członkiem Ciała Chrystusowego, należy mieć udział w cierpieniach Ciała, jak pisał apostoł Paweł:
teraz raduję w doległościach moich dla was i dopełniam ostatków ucisków Chrystusowych na ciele mojem za ciało jego, które jest kościół – Kol. 1:24.
Chrzest w śmierć Chrystusa to nie tylko porzucenie własnej woli i ambicji, ale także przymierze z Panem Bogiem, którego nie da się rozwiązać. Właśnie dlatego uznajemy, że poświęcić się mogą jedynie osoby świadome tego, co czynią. Będą jednak i tacy, którzy mimo świadomej decyzji postanowią wyjść spod zawartego przymierza i dalej żyć według swojej woli. O takich w Piśmie Świętym mamy zapisane, że podeptali krew Chrystusa, uznając ją za pospolitą.
Co się wam zda? Jakoż sroższego karania godzien jest ten, kto by Syna Bożego podeptał i krew przymierza, przez którą był poświęcony, za pospolitą miał, i Ducha łaski zelżył? […] Strasznać rzecz jest wpaść w ręce Boga żywego – Hebr. 10:29-31.