Ta zupełnie nowa, powstała przed dwoma laty organizacja zdołała zyskać 50 000 Niemców, którzy w tym roku śpiewali z okazji Dni Niepodległości Izraela. W 20 miastach w poprzek Niemiec, jak i w 10 dalszych miejscowościach, chóry śpiewały izraelskie pieśni i w każdym miejscu dziesięć osób, Żydów i nie Żydów, objaśniało ludności, co oni mogą uczynić dla Izraela.
Założyciela „I like Israel” – Leo Sucharewicza zapytano: Dlaczego Pan to robi? Jego odpowiedź brzmiała: „Aby gromadnie sprowadzić ludzi do Izraela, aby Izrael stał się niezależny, aby zakończyć nienawiść do Izraela, pokazać mediom, że wszystkie ich złośliwe antyizraelskie poczynania upadają i tracą moc. I aby pokazać, że nie trzeba się obawiać, jeśli się pragnie cokolwiek uczynić dla wsparcia Izraela”.