„Abyśmy … z pism nadziejej mieli”
„Ale kto prorokuje, mówi ludziom zbudowanie i napominanie, i pociechę” – 1 Kor. 14:3 (BG).
Pismo Św. bardzo podkreśla rolę biblijnych proroctw w życiu chrześcijan. Sztandarowym wersetem mówiącym o tym jest 2 Piotra 1:19: „Mamy więc słowo prorockie jeszcze bardziej potwierdzone, a wy dobrze czynicie, trzymając się go niby pochodni, świecącej w ciemnym miejscu, dopóki dzień nie zaświta i nie wzejdzie jutrzenka w waszych sercach”. Werset ten mówi, że proroctwo jest jak pochodnia w ciemnym dniu wskazująca nam drogę i zapobiegająca potknięciu się lub upadkowi. Wierzymy, że żyjemy w szczególnym czasie wypełniania się symbolicznej dziewiątej plagi egipskiej – plagi ciemności. Ludzie zauważają wiele złych tendencji w otaczającym nas świecie, ale nie mają pomysłu, jak im zaradzić. Z wielu proroctw, jak i z tego wersetu jasno wynika, że do czasu, aż zaświta dzień Tysiąclecia, proroctwa będą naszym drogowskazem wskazującym nam drogę w ciemności. W innym miejscu ap. Paweł w następujący sposób opisuje ciemność: 1 Tes. 5:4-8: „Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył. Wy wszyscy bowiem synami światłości jesteście i synami dnia. Nie należymy do nocy ani do ciemności. Przeto nie śpijmy jak inni, lecz czuwajmy i bądźmy trzeźwi. Albowiem ci, którzy śpią, w nocy śpią, a ci, którzy się upijają, w nocy się upijają. My zaś, którzy należymy do dnia, bądźmy trzeźwi, przywdziawszy pancerz wiary i miłości oraz przyłbicę nadziei zbawienia”. Zestawiając ze sobą powyższe dwa wersety, możemy powiedzieć, że znajomość czasów i proroctw jest dowodem, że jesteśmy „synami światłości”. Wywnioskować z nich można także, że proroctwa powodują wzrost wiary, miłości i wzmocnienie nadziei na zbawienie. Zrozumienie wypełniających się proroctw buduje naszą wiarę w Pismo Św. oraz w Pana Boga. Wypełniające się proroctwa są dowodem natchnienia Biblii, dlatego ich zrozumienie wzbudza w nas miłość do Boga. Wzbudza w nas miłość nie tylko do Pana Boga, ale także do braci, którzy potrafią wytłumaczyć wypełniające się proroctwa. W końcu, gdy rozumiemy i interesujemy się przepowiedniami Bożymi, to pobudza to naszą nadzieję zbawienia, ponieważ jest to jeden z objawów spłodzenia z Ducha Św.
Wpływ proroctw na zbór
Werset podkreślający wagę proroctw w społeczności dzieci Bożych zapisany jest w Przyp. 29:18: „Gdzie nie ma objawienia, tam lud się rozprzęga”. Dlatego bardzo ważne są wykłady prorocze, jak i badania proroctw. Za czasów br. Russell’a to właśnie zrozumienie proroctw było głównym motorem napędzającym wzrost społeczności Badaczy Pisma Św. Jeśli brak jest postępu w rozpoznawaniu wypełniających się proroctw, to z jednej strony zbór lub społeczność wpada w samozadowolenie, a z drugiej strony – ponieważ jest brak wyraźnego celu – pojawia się bierność. Objawienie Prawdy (a szczególnie proroctw) ma ogromny wpływ na jedność społeczności zborowej, pozwalając zrozumieć nam czas, w którym żyjemy oraz nasze zadania w powiązaniu z Planem Wieków. Gdy są jednak różne objawienia, pojawia się wiele różnych sprzecznych celów i w efekcie są podziały lub zniechęcenie. Dlatego ważnym jest, by objawienie zrozumienia Prawdy, w tym i proroctw, było objawieniem Bożym.
Objawienie Boże
A skąd się bierze objawienie Boże? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w 1 Kor. 2:10: „Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże”. Zauważmy, co Duch, którego dostaliśmy, robi? Bada! Nie będzie objawienia i zrozumienia proroctw, jeśli nie będziemy ich badać zarówno w zborze, jak i indywidualnie w domu. Jeśli nie przygotujemy się do badania w domu, raczej nie wiele z niego skorzystamy na nabożeństwie. Można nas przyrównać do gąbki – czym nasiąkniemy w tygodniu, to przynosimy do zboru. Jeśli nie będziemy napełnieni wodą Słowa Bożego, to jak te suche gąbki zbierzemy się, wyciśniemy kilka kropel i pójdziemy do domu równie susi jak przed przyjściem. Dlatego tak ważny jest codzienny kontakt ze Słowem Bożym.
7 obszarów wypełniania się proroctw
W swym wielkim proroctwie w 24 rozdz. Ew. Mateusza Pan Jezus, mówiąc o znakach swego przyjścia, powiedział: „Gdy to zobaczycie, podnoście głowy wasze”. Żyjemy w wyjątkowych czasach, gdy nie tylko możemy usłyszeć lub przeczytać o różnych wydarzeniach na świecie, ale także możemy je zobaczyć w TV lub w Internecie. Można zobaczyć wypełniające się proroctwa, np. na Ukrainie lub w Izraelu, nie wychodząc z domu. I gdy to widzimy, mamy podnosić głowy, czyli nabierać odwagi i otuchy. Ale podnoszenie głów oznacza także spoglądanie w niebo, gdzie jest nasza ojczyzna i nadzieja.
Obserwować świat można, co najmniej w 7 różnych obszarach:
- Izrael
- Polityka
- Religia
- Społeczeństwo
- Ekonomia
- Technologia
- Ekologia
Każdy z tych obszarów jest powiązany z wypełniającymi się proroctwami Starego Testamentu w naszych czasach. Warto jest nie tylko zauważać zachodzące wokół nas zmiany, bo to potrafi zrobić wiele osób nawet nieinteresujących się Słowem Bożym, ale ważne jest, by potrafić otaczającą nas rzeczywistość skomentować przez pryzmat Pisma Św. Nasz Ojciec zapewnia nas w Księdze Amosa 3:7-9: „Zaiste, nie czyni Wszechmogący Pan nic, jeżeli nie objawił swojego planu swoim sługom, prorokom. Gdy lew zaryczy, któż by się nie bał? Gdy Wszechmogący Pan każe, któż by nie prorokował? Ogłaszajcie w pałacach Asyrii i w pałacach ziemi egipskiej i mówcie: Zbierzcie się na górze Samarii i zobaczcie, jak wielkie zamieszanie i jaki ucisk w niej panują!”. Ten, jak i wiele innych wersetów biblijnych wręcz narzucają nam obowiązek głoszenia znajomym wypełniających się proroctw. Nasze słowa nie tylko powinny oddawać cześć Wszechmogącemu, wskazując, że kontroluje On wydarzenia na ziemi, ale także powinny wpływać kojąco na naszych słuchaczy. Dlatego nie chowajmy proroczych lamp pod korzec, lecz opowiadajmy ludziom o wypełniającym się planie Bożym. Jak najwięcej takich okazji w 2015 roku życzy autor.