Echa z konwencji w Witanowicach

Drogo umiłowani w Chrystusie Bracia i Siostry! Łaska Wam i pokój niech będzie przez Pana naszego Jezusa Chrystusa.

Dnia 8 czerwca bracia i siostry zgromadzili się w miejscowości Witanowice koło Wadowic, gdzie zamieszkuje tylko jedno Braterstwo, które też urządziło wspomnianą ucztę duchową. Był to miły odpoczynek duchowy, gdyż większość braci i sióstr spędzili ten dzień na świeżym powietrzu, słuchając Słowa Bożego. Wykładami usłużyło pięciu braci, którzy starali się zachęcić Braterstwo do poświęcenia w służbie dla Pana i Braci. Pierwszy wykład oparty był na opisie podanym w 4 Mojż. rozdziały 10-13 – droga do Ziemi Obiecanej. Drugi wykład wyjęty był ze słów ap Pawła do Efezj. 3:17 – Aby Chrystus przez wiarę mieszkał w sercach waszych. Trzeci wykład oparty na Ewangelii według św. Łuk. 11:1-2 i traktował przedmiot potrzeby modlitwy, gdyż ona jest tarczą. Psalm 89:19 – jest ona też mostem nad przepaścią, jak również ratunkiem i szczęściem. Czwarty wykład oparty był na słowach z Ewangelii św. Marka 12:34 i zatytułowany był: Niedalekoś jest od Królestwa Bożego. Pytanie z tego się nasuwa: Jak my jesteśmy daleko od Królestwa Bożego?

Pan nasz wskazał: „Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego”. Jak wiele rzeczy musimy starać się uczynić, ażeby być blisko Królestwa Bożego – a najważniejsze to, że musimy miłować Pana Boga z całego serca, z całej duszy, a bliźniego jak samego siebie. Piąty wykład, oparty na słowach z 2 Listu do Kor. 11:2, brzmiał: Albowiem gorliwym jest ku wam gorliwością Bożą, bom was przygotował, abym was stawił czystą panną jednemu mężowi, Chrystusowi”. Pan apeluje do nas, jak i też do młodzieży: Synu, daj mi serce twoje. Czy nie warto służyć Temu, który stworzył ten cudowny świat? A może pytamy się: Panie, cóż nam za to będzie?

Te kilka godzin wspólnego ucztowania bardzo szybko minęło. Nadeszły chwile pożegnania tamtejszego braterstwa pieśnią nabożną i wspólną modlitwą, życząc sobie wzajemnie wytrwania na wąskiej drodze poświęcenia.

Życzeniem też wszystkich było, aby dzieląc się tymi błogosławieństwami przekazać od uczestników tej uczty najmilsze bratnie pozdrowienia.

Za uczestników uczty duchowej br. J. W.
R- ( r.)
„Straż” / str.