Szatan sroży się i zżyma,
Końca nań idzie godzina,
Jeszcze zazdrość, zemstę sieje,
Jeszcze wiele krwi rozleje.
Przezeń w miłości posucha,
Człowiek wciąż jeszcze go słucha,
Gdy nienawiść wzrastać zacznie,
Lisią działalność czart wzmoże,
Wtedy przybliżą się znacznie,
Obiecane plagi Boże!
Z tego chaosu, niewoli
Jezus Chrystus nas wyzwoli.
Wypełnią się Jego słowa,
Człowiek zacznie „żyć od nowa”,
Pod rządami Króla – Pana
Powstanie Królestwo Boże!
Skończą się rządy szatana!
Zło zginie w siarki jeziorze!
A chwała Boża brzmieć będzie
Zawsze? – zawsze! Wszędzie? – wszędzie!