Kto los swój oddał w ręce Boga,
Kto w Nim nadzieję złożył swą,
Tego nie dotknie żadna trwoga,
Bo Bóg odwróci dolę złą.
Niechaj z poddaniem zawsze słucha,
Co Bóg od dzieci swoich chce,
Niech przyjmie to w pokorze ducha,
Co mądrość Boga zawsze śle.
Gdy utrapienie masz w swym życiu,
I smutek dręczy serce twe,
Modlitwy swoje ślij w ukryciu,
Niech silna wiara w tobie wre.
Nie myśl, że ciebie Bóg porzuci,
Cierpienia, smutki chętnie znoś.
Cierpień i smutku ci ukróci,
A łask dla ciebie zleje dość.
Bo przez cierpienia, które znosisz,
Do Boga więcej zbliżasz się,
O łaskę w modłach swoich prosisz,
On chętnie wysłuchuje cię.
Więc swą nadzieję w Bogu złóż,
On jest lekarzem wszystkich dusz.
On też odwróci wszelki cios,
Od tych, co zdali nań swój los.