Wędrówka
nr 2017/3
Wspomnienia z młodzieżowego – Oleszyce

Wspomnienia z młodzieżowego – Oleszyce

Ostatnio moje dni mijały bardzo wolno i każdy dzień wyglądał tak samo. Brak bliskich osób, przyjaciół, rówieśników był ciągle odczuwalny. Z utęsknieniem czekałem na kolejne młodzieżowe, tym razem w Oleszycach. Jak w ubiegłych latach młodzież wraz ze zborem zorganizowała spotkanie, na którym wspólnie mogliśmy się zastanowić nad sprawami dotyczącymi Planu Bożego, śpiewać na chwałę Stwórcy, a także był to czas, by zapytać kogoś: „Co u Ciebie słychać?”.

Przez trzy dni zastanawialiśmy się nad zagadnieniem dotyczącym Wielkiej Piramidy. Temat nie należy do prostych, jednak br. Franciszek Olejarz dokładnie omawiał wszystko, co się znajdowało wewnątrz tej piramidy  (np. korytarze, komnaty) i przenosił to na etapy Planu Bożego. Mimo że temat został przedstawiony prostymi słowami, w przystępny sposób, to w dalszym ciągu powinniśmy się nad tym zastanawiać i szukać wskazówek, które zostawił nam Bóg.

Podczas tego spotkania zastanawialiśmy się także nad dwiema przypowieściami. Pierwsza, którą omawiał br. Jakub Tyc, była o synu marnotrawnym. Podczas społeczności podzieliliśmy się na grupy i analizowaliśmy każdą postać oddzielnie. Próbowaliśmy postawić się w ich sytuacji, a na koniec wyciągaliśmy lekcje, aby postępować właściwie i nie popełniać tych samych błędów. Z kolei br. Dawid Organek prowadził rozważania dotyczące przypowieści o uczcie weselnej. Dwukrotne odrzucenie zaproszenia przyrównaliśmy do postawy Izraelitów, którzy sprzeciwiali się woli Pana Boga i odrzucali Jego pomoc. Ostatecznie zaproszenie objęło wszystkich ludzi. Mówiliśmy też o istocie szaty weselnej, czyli o usprawiedliwieniu, którego nie możemy odrzucić, aby móc weselić się z Panem.

W drugim dniu zostaliśmy poproszeni o wypisanie tego, co nam pomaga, a co szkodzi/przeszkadza w drodze za Panem. Był to temat jednej ze społeczności, którą przygotował br. Arek Lecko. Dzieliliśmy się na niej własnymi doświadczeniami i przeżyciami, z których każdy mógł się czegoś nauczyć. Odnośnie śpiewu – myślę, że nie tylko dla mnie było to niesamowite przeżycie.

Cieszę się, że mogłem kolejny raz być na tym miejscu, uczyć się o Panu Bogu, wśród bliskich mi osób. Dziękuję Wam za to i mam nadzieję, że za rok znów się spotkamy w Oleszycach☺.

 

Młodzieżowe – Oleszyce 04-2017