Na Straży
nr 2020/2

Od Redakcji

Drodzy Czytelnicy

Dla chrześcijanina jest tylko jedno ważne święto – jest nim Pamiątka śmierci naszego Pana. Święto to zalecił nam obchodzić sam Zbawiciel. Z pewnością jednak każde szczere dziecko Boże z radością oczekuje i rozmyśla o tym dniu nie tylko dlatego, że takie było Pańskie zalecenie, ale z potrzeby serca, z potrzeby tego wewnętrznego człowieka (2 Kor. 4:16).

Nie jesteśmy w stanie opisać błogosławieństwa wynikającego z tej świadomości, że możemy być współuczestnikami jednego chleba (1 Kor. 10:17). To w naszym Panu jest ześrodkowana cała zasługa wyzwolenia świata ze śmierci i wszystkie nasze nadzieje. Jednak Słowo Boże zapewnia nas o przywileju społeczności z naszym Panem i ze wszystkimi członkami Jego Ciała.

W tym numerze zamieściliśmy kilka artykułów, które pozwolą naszymi uczuciami przenieść się do tych wydarzeń sprzed dwóch tysięcy lat. Na podstawie ofiarniczej śmierci naszego Pana Pan Bóg wzbudził Go jako Nowe Stworzenie i nader Go wywyższył, dając Mu imię, które jest nad wszystkie imię.

Artykuł „Wykonało się” przypomni nam ostatnie chwile z życia naszego Pana, w których z pokorą przyjął kielich, jaki był Mu przygotowany od Ojca. W kolejnym artykule przypomnimy też sobie, że aby być uczestnikami zmartwychwstania, jakie otrzymał Chrystus, koniecznie musimy być uczestnikami w Jego śmierci. Pragniemy też zwrócić uwagę Czytelników na artykuł „Nasza weselna szata”. Dowiemy się z niego, jak wielkim przywilejem obdarzeni są ci, którzy tę szatę otrzymali i jaka na nich spoczywa odpowiedzialność, aby tą szatą nie wzgardzić i jej z siebie nie zdjąć

Wszystkim Czytelnikom życzymy błogosławieństwa z lektury tego numeru „Na Straży”.

R- ( r. str. )
„Straż” / str.