Aby łączność z Chrystusem zawsze z nami była,
Nasz umysł duchem Jego oświeciła!
Byśmy przykazanie Boże zachowali,
Żeby po uczynkach ludzie nas poznali.
Więc zawsze dobrym za złe oddawajmy,
Urazy jedni drugim chętnie przebaczajmy.
Wiemy, że każdy z nas posiada słabości,
Nieświadomie może wyrządzić przykrości.
Nie robi różnicy, gdzie się znajdujemy,
Jeśli prawdziwą miłość w sercu mieć będziemy.
Wtenczas z radością te wszystkie przykrości
Będziemy znosić dla drugich z miłości.
Bo miłość wiele na wszystko uważa,
Słabościami drugich niewiele się zraża.
Wie, że powołani nie są jednakimi,
Jedni mniej, drudzy więcej upadłymi.
Wszyscy muszą walczyć, wiele się borykać,
Muszą z trudnościami w życiu się spotykać.
Więc jedni drugim więcej nie dodajmy
I zawsze uczciwie obejść się starajmy.
Bo nas nikt ze świata zrozumieć nie może
Ani nam w trudnościach naszych nie pomoże,
Bośmy się od tego świata odłączyli,
Żebyśmy Bogu i braciom służyli.