do pierwszego wydania Nowego Testamentu Biblii Gdańskiej z 1606 r.
Już od niemałego czasu, Czytelniku miły, wiele ludzi pobożnych pragnęli tego, aby Nowy Testament Polski, znowu przejrzany, poprawiony i na małe modum (jako mowią) częścią dla kosztu uboższych, częścią dla snadniejszego doma i w drodze używania, do druku był podany: Przetoż aby się tak słusznemu ludzi chrześcijańskich żądaniu dogodziło, nie tylkośmy o wydaniu nowym tych zacnych Ksiąg staranie uczynili, aleśmy też i wielką pracą i pilnością dawny Nowego Testamentu editia Brzeska z Greckim textem znieśli i wedle niego to, czego było potrzeba, uważnie i nie bez wielkich przyczyn poprawili. Do czegośmy też inszych Tłumaczow przekładu, jako Wujka, Budnego i Czechowicza, gdzie się jaka rozność w texście dawnym Polskim pokazała, użyć nie zaniechali, z tą jednak ochroną, żebyśmy wszędy za sznur a prawidło Grecki autentyk mieli, ktorym Językiem, jako to wszytkim wiadomo, Księgi Nowego Testamentu od Ewangelistow i Apostołow Pańskich napisane i Kościołowi Bożemu podane są. Gdyż tak i Doktorowie dawni Kościelni, choć łacińscy, radzą, aby się poprawa i tłumaczenie Starego Testamentu z Żydowskiego, a Nowego z Greckiego działo. (…)
Toć jest dawnych Doktorow Kościelnych o przekładzie pisma Świętego jednostajne i prawdziwe zdanie, przeciw ktoremu, iż nam Jezuitowie miasto Greckiego textu łacinska translatia, ktorą vulgatą zowią, za autentyk wtrącić chcą i onę jako szczyrszą i prawdziwszą zalecając, omyłki niektore Greckiemu tekstowi przypisują i twierdzą to niektorzy, że choć po Apostolech i za wieku Hieronyma świętego szczyre były Żydowskie i Greckie exemplarze, ale potym, iż text Starego Testamentu od niewiernych Żydow, a Nowego od wykrętnych Heretykow był pofałszowany. Przetoż tu krotko tego dowiedziemy: naprzod, że bez fundamentu te omyłki Greckiemu Testamentowi, o ktorym tu samym rzecz, przypisują, potym, iż ich przekład z łacińskiego nie jest we wszem dobry, a na ostatek nieco o naszej editiej i poprawie Nowego Testamentu przypomniemy. (…)
Obroniwszy źródeł oryginału Nowego Testamentu Greckiego, ktoremu adwersarze naganę w wielu miejscach dać chcieli, przypatrzmy się też w kilku przykładach, jeśli tłumacz łacinski i polski, i po nim Jezuitowie polscy dobrze i szczyrze z niego słowo Boże przełożyli, tak iżby się człowiek Chrześcijański na ich przekład bezpiecznie spuścić mógł. Nie własnego tedy i od umysłu prawego odstępującego przekładu łacińskiego tłumacza uczeni Theologowie sty miejsc nazbierali i poznaczyli, w ktorych go niemal wszytkich Jezuitowie w swojej versjej naśladują, ale my kilka tylko świadectw dla prostakow przypomniemy, a bieglejsze w piśmie, w językach do ksiąg, ktore o tym ludzie uczeni po łacinie spisali, odsyłamy. (…)
A tak my, łaskawy czytelniku (że się już do naszej prace obrociemy), ponieważ nic w sprawach ludzkich doskonałego nie jest, życząc tego prawowiernemu tu w Polszcze Kościołowi Chrześcijańskiemu, aby Księgi Nowego Testamentu w języku swym jako najszczerzej i od Oryginału Greckiego textu, jako najbliżej przetłumaczone miał, z pilnościąśmy w przodkow naszych ludzi pobożnych i uczonych około Nowego Testamentu prace i przykład wejrzeli, a on wespoł z inszemi rożnych autorow versjami do Greckiego textu stosowawszy, Nowego Testamentu polskiego poprawiliśmy i jako naszczerzej mogło być, wydali, nie tak gładkość mowej, jako własności słow, ktorych Duch Pański przez Ewangelisty i Apostoły uczył, dogadzając. A żebychci nie słowy, ale rzeczą samą, naszę w tym i inszych przed nami pilność zalecili, przypomniemyć niektore omyłki pierwszej edytiej, z ktorych wiele nie tak samym Tłumaczom, jako raczej Pisarzom a drukarzom słusznie przypisane być może, ktore jednak nie inaczej, jedno pilnym z Greckim textem porownaniem od nas zniesione i poprawione być mogły. (…)
I dlatego prosiemy dla Boga, aby to czego w tej pracy naszej niedostaje, a zwłaszcza czegobyśmy z niewiadomości nie doszli (jako to rzecz nie można, aby kto co doskonałego, ile w takowej materiej sprawić miał), chrześcijańskiej ludzkości odpuszczono, a z miłości braterskiej poprawiono było, za co my każdemu Chrześcijańskiemu czytelnikowi będziemy powinni. Pan Bog wszechmogący, Ociec nasz niebieski, ktory nam wolą swoją i naukę zbawienną w piśmiech Prorokow i Apostołow św. dostatecznie oznajmił, niech ci to, Bracie miły, z łaski swojej świętej da, abyś z czytania i pilnego tych Ksiąg uważania znajomości Bożej prawdziwej i wiary w Chrystusa Pana Boga i człowieka, i prawdziwego doszedszy, w tegoż jako w Winną macicę przez Ducha świętego wszczepiony światowe sprawy opuszczał, żądzom cielesnym odpierał, wiarę żywą uczynkami dobremi wyświadczał, a w tym boju przeciw Szatanowi, światu, grzechowi i ciału przy Panu swym statecznie wytrwawszy i bieg skończywszy doszedł byś po tym żywocie niezwiędłej korony w krolestwie niebieskim, do ktorego wszem wiernym swym Zbawiciel nasz jedyny Chrystus Jezus zasługą i dosyć uczynieniem swym za grzechy nasze prawo utracone przywrócił. (…)