Miła samotność jest duchowi memu
Gdy może z Bogiem sam na sam przebywać
Zbliżać się myślą ku Panu swojemu
Wielbić Go, chwalić, dziękować i wzywać.
Pragnę oglądać twarz mojego Pana
Bo wiem, że On mnie widzi i słyszy
Jestem na Jego wolę całkiem zdana.
Że mnie tak Pan mój strzeże i miłuje
Że On nie opuści dziecięcia swojego
Lecz zawsze wszędzie mną się opiekuje.
Bo Pan mój ze mną, co za radość wielka
Która z mej piersi rwie się pieśni gamą
Zniknie przez nią lęk i trwoga wszelka.