O wieczne przetrwanie,
Błagam Cię, Panie,
O życie szczęśliwe
I szczęśliwą śmierć.
O wieczne przetrwanie,
Królestwa świtanie
I pierwsze zmartwychwstanie,
Błagam Cię, Panie!
O wieczne przetrwanie,
Błagam Cię Panie,
Bo duch mój stygnie,
Przedłuża się konanie
I sił mi brak…,
A „złota drabina”
Bez końca zda się,
To Jakub się wspina,
Powiedz mi jak…
Poduszką mą kamień
Na kamyk go zamień
„Biały” w bezsenną noc…
Zamień konanie
Na zmartwychwstanie,
Wiem – masz taką moc!
Mój Panie
Usłysz me wołanie,
W tą noc…
A ranek już świta
Nowego dnia,
We mgłach rozmyta,
Słońca twarz.
To moc Twa,
Szczęście mi da
I łza
W brylant zamieni się,
Nowego dnia!…
Amen.