The Herald
nr 2010/3

Dziś w proroctwach

Kryzys w Meksyku

I Pan wydaje swój donośny głos przed swoim wojskiem, gdyż bardzo liczne są jego zastępy i potężny jest wykonawca jego rozkazu. Tak! Wielki jest dzień Pana i pełen grozy, któż go przetrwa? – Joel. 2:11.

Rozlew krwi związany z wojnami karteli narkotykowych ogarnął Meksyk od czasu, gdy prezydent Felipe Calderon ogłosił „wojnę” z kartelami wkrótce po tym, jak w roku 2006 objął swój urząd. Rząd wysłał 45.000 żołnierzy do walki z gangami przemytników i oświadczył, że „przestępczość zorganizowana jest poza kontrolą”. Chociaż nikt nie prowadzi oficjalnych statystyk ofiar związanych z tą sytuacją, szacuje się, że w ostatnich 3 latach zginęło między 16.000, a 19.000 ludzi. Ciudad Juarez, miasto liczące 1,3 miliona mieszkańców, położone w Meksyku naprzeciwko El Paso w Teksasie, zostało ostatnio ogłoszone jednym z najbardziej brutalnych miast świata. Pomimo obecności 10.000 żołnierzy i policji federalnej, każdego dnia ma tam miejsce od ośmiu do dziesięciu morderstw. W ostatnim czasie ciężarna pracownica amerykańskiego konsulatu oraz jej mąż zostali zastrzeleni na ulicy w biały dzień.

Miasteczka graniczne pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, a Meksykiem stały się tak niebezpieczne, że Wydział Bezpieczeństwa stanu Teksas zaleciał studentom, aby nie spędzali wiosennych wakacji w przygranicznych regionach Meksyku. Zgodnie z oficjalnymi statystykami, ruch turystyczny wzdłuż granicy znacznie osłabł. Prezydent Barack Obama wyasygnował 400 milionów dolarów na broń i szkolenia dla lokalnych stróżów prawa, aby wspomóc ich w walce z baronami narkotykowymi.

Kłopotliwe położenie Meksyku

Wynik ekonomiczny Meksyku skurczył się o niemal 10% w roku, który zamknął się w czerwcu 2009. Tradycyjnie, w trudnych czasach mieszkańcy Meksyku szukali pracy w przygranicznych stanach, Teksasie, Nowym Meksyku i Arizonie. Ta możliwość została jednak zamknięta przez rygorystyczne kontrole graniczne wywołane handlem narkotykami. Ci, którzy mimo wszystko byli w stanie przekroczyć granicę, musieli stawić czoła trudnej sytuacji ekonomicznej, którą zastali na miejscu. Większość społeczeństwa nadal popiera krucjatę przeciwko przestępczości, pytanie jednak, czy administracja polityczna i społeczna kiedykolwiek wygra tę wojnę.

Władze Meksyku twierdzą, że wojna przeciwko zorganizowanej przestępczości narkotykowej może potrwać jedno pokolenie. Politycy mówią o zalegalizowaniu narkotyków, aby w ten sposób pozbyć się kosztów i problemu związanego z tą kwestią. Dowództwo Stanów Zjednoczonych uznało Meksyk, obok Pakistanu, za kraj zagrożony ryzkiem upadku. Poziom inwestycji zagranicznych znacząco spadł w Meksyku, co wywołało największą recesję od dziesięcioleci.

Zgodnie z opinią publiczną, żołnierze i policja federalna zamiast przywrócić porządek, stają się częścią problemu, zwiększając okrucieństwo i liczbę zabitych. Zgodnie z lokalnymi źródłami informacji, reporterzy relacjonujący przebieg zdarzeń byli przedmiotem porwań i pobić, a następnie byli przekupywani w celu zmuszenia ich do pomijania statystyk ofiar w wiadomościach. Przekupstwo nie jest również obce agentom celnym, którzy przyjmują łapówki w zamian za dopuszczanie do przemytu narkotyków przez granicę; aresztowani zostali urzędnicy, z których jeden przyjął 200.000$ w gotówce. Na niektórych obszarach, gangi narkotykowe wyparły policję z roli władzy. Nakładają podatki, pobierają haracz na drogach i narzucają własne kodeksy zachowań. Rząd Meksyku zidentyfikował 233 „strefy skażone” na obszarze całego kraju, gdzie przestępczość pozostaje poza kontrolą.

Wielka armia Pana

Mówiąc o naszych czasach, Jezus powiedział: „nie ma nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajnego, o czym by się dowiedzieć nie miano” (Mat. 10:26). Powszechna obecność 24 godzinnych serwisów informacyjnych oraz szerokie kontakty międzyludzkie obnażają trudności walki ze złymi elementami naszego świata. Korupcja w polityce, chybione strategie finansowe, grzechy religijnych kapłanów oraz niepokoje społeczne takie jak te obserwowane w Meksyku, mogą być zrozumiane przez wszystkich. Miniony wiek był świadkiem wystąpień chłopów przeciwko książętom, ludzi z kościelnych ław przeciwko ambonom, ludzi pracy przeciwko kapitałowi oraz ustawicznego gniewu przeciwko rządom niezdolnym zapewnić utrzymania i ochrony swym obywatelom, obdzierając ich z nadziei. Próby przeprowadzenia reform politycznych i społecznych doprowadziły do powstania kontrowersji, wojen na słowa, podziałów, a w końcu do odwetu i konfliktów zbrojnych. Dla wielu osób przyszłość rysuje się blado.

Tylko Pismo Święte jest w stanie zagwarantować pewną przyszłość w obecnych, niestabilnych warunkach: „Zatrąbcie na rogu na Syjonie! Krzyczcie na mojej świętej górze! Niech zadrżą wszyscy mieszkańcy ziemi, gdyż nadchodzi dzień Pana, gdyż jest bliski!” (Joel. 2:1). Aby Królestwo Boże mogło zaistnieć na świecie, obecny porządek rzeczy musi zostać obalony. Zostanie to osiągnięte przez bunt ludzi, którzy się jeszcze bardziej rozczarują (Joel. 2:2-11). Co ważne, prorok Joel nie opisuje tutaj zdezorganizowanej grupy ludzi szerzącej chaos, lecz grupę o wysokim stopniu zdyscyplinowania.

Sytuacja w Meksyku jest przykładem tego, w jaki sposób siane i pielęgnowane są nasiona anarchii. Jest to również przykład tego, w jaki sposób następuje uzurpacja władzy i form, jakie może przybierać. Nie tak dawno temu, władze Tajlandii zostały pozbawione możliwości działania, gdy tłum sterroryzował Bangkok. W dobie dzisiejszego społeczeństwa informacyjnego, ludzie szybko zaczynają naśladować działania innych. Pismo Święte zapewnia nas, że ogólnoświatowa anarchia nie nastanie do chwili, gdy „wybrani” Boży nie zostaną zapieczętowani i zgromadzeni (Obj. 7:1-3). Bóg objawił się jako Bóg pokoju, ale również jako Bóg sprawiedliwości. Obiecuje On, że grzech nie będzie na wieki triumfował nad światem: „Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę, mówi Pan” (Rzym. 12:19; 5 Moj. 32:35).

Bóg dopuści to rozczarowanie, aby osiągnąć swój cel. Użyje On te niezadowolone masy ludzkie w celu przygotowania drogi dla Jego królestwa sprawiedliwości. Biblia mówi, że zniszczenie obecnego porządku rzeczy nastąpi w wyniku długiej serii kryzysów (1 Tes. 5:3); jednakże zapewnia nas równocześnie, że ostatni, intensywny etap będzie krótki (Mat. 24:22). Potem zajaśnieje Słońce Sprawiedliwości. Powstanie nowe niebo (władza) i nowa ziemia (porządek społeczny), w których będzie mieszkać sprawiedliwość (2 Piotra 3:13, Izaj. 65:17). Jakiż to będzie wspaniały dzień!

Dziś w proroctwach

Handel ludźmi

„Duch Pański nade mną, przeto namaścił mnie, abym zwiastował ubogim dobrą nowinę, posłał mnie, abym ogłosił jeńcom wyzwolenie, a ślepym przejrzenie, abym uciśnionych wypuścił na wolność” – Łuk. 4:18.

Trzynasta poprawka wprowadzona ponad 150 lat temu do konstytucji Stanów Zjednoczonych uwolniła trzy miliony osób od fizycznego niewolnictwa. Jednak wg ostatnich szacunków, około 25 milionów ludzi na całym świecie żyje w warunkach nowożytnego niewolnictwa. Prowadzą oni życie, w którym ich prawa jako ludzi nie są szanowane. Sytuacja ta jest jasnym dowodem potrzeby położenia kresu tego procederu w skali całego świata.

Fundacja Walk Free przeprowadziła śledztwo zmierzające do ustalenia liczby osób uprowadzonych i traktowanych jak niewolników. Grupa Gallupa i Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji pracują nad ich zlokalizowaniem, a następnie ustaleniem ich losu.

Wśród poczynionych ustaleń, znajdują się następujące wnioski:

  • 64% wszystkich zniewolonych osób trafia do pracy przymusowej, 19% jest wykorzystywanych seksualnie, a 16% staje się częścią systemu niewolnictwa sponsorowanego przez państwo.
  • Obszary gospodarki, w których najczęściej wykorzystuje się pracę niewolniczą, to prace domowe, budownictwo, produkcja i rolnictwo.
  • Ponad 50% mężczyzn i kobiet wykorzystywanych do niewolniczej pracy zmuszanych jest do tego za pomocą mechanizmu utrzymywania ich w stanie zadłużenia; przy czym ich odsetek w branżach wymienionych powyżej wacha się między 1% a 70% (wg Wikipedii, tzw. „niewola dłużna” to zobowiązanie osoby do pracy lub świadczenia usług jako zabezpieczenie spłaty zadłużenia lub innego zobowiązania, gdy nie ma perspektyw na faktyczne spłacenie długu; usługi wymagane do spłaty długu mogą być nieokreślone, podobnie jak sam czas trwania tych usług).
  • W raporcie sporządzonym w 2014 r. stwierdzono, że zyski płynące z pracy przymusowej wynoszą łącznie 42 miliardy dolarów rocznie, zaś wykorzystywanie seksualne przyniosło 99 miliardów dolarów zysków.
  • Współczesne niewolnictwo jest najbardziej widoczne w rejonie Azji i Pacyfiku, zaś handel ludźmi na obszarze Stanów Zjednoczonych stanowi około 5% całego zjawiska.

Niewolnictwo w Piśmie Świętym

Hebrajskie i greckie słowa tłumaczone jako „niewolnik” są również tłumaczone jako „sługa” (ebed, abad, shiphchah, amah, doulos, sundoulos, paidiske). Biblia opisuje dwa rodzaje niewolnictwa: stan służby lub niewolnictwa, w którym cżłowiek otrzymał wynagrodzenie za pracę oraz niewolę bez wynagrodzenia. W żadnym z tych przypadków niewolnictwo nie było związane z nabywaniem i sprzedawaniem osób jako własności.

Określenie „niewolnik” użyte w Efez. 6:5 w przekładzie m.in. Biblii Tysiąclecia, tj. „niewolnicy, ze czcią i bojaźnią w prostocie serca bądźcie posłuszni waszym doczesnym panom, jak Chrystusowi” powinno być raczej tłumaczone jako „słudzy” (BW, BG), skoro zgodnie z Kol 4:1 otrzymywali oni pewną zapłatę: „panowie, oddawajcie niewolnikom to, co sprawiedliwe i słuszne, świadomi tego, że i wy macie Pana w niebie” (BT). Św. Paweł daje w ten sposób jasne instrukcje, że chrześcijańscy „panowie” winni traktować takich ludzi z szacunkiem i jak równych sobie. Ich pozycja społeczna czy forma zatrudnienia nie miała wpływu na ich pozycję w Chrystusie.

Apostoł umieścił handlarzy niewolnikami wśród najgorszych grzeszników w 1 Tym. 1:10 („porywacze” wg NAS, „złodzieje ludzi” wg RVIC). Prawo Mojżeszowe zawierał surowe przepisy skierowane przeciwko przymusowemu niewolnictwu: „Kto porwie człowieka, to czy go sprzedał, czy też znaleziono go jeszcze w jego ręku, poniesie śmierć” (2 Moj. 21:16).

Wolność dla zniewolonych

Kiedy Jezus rozpoczynał swoją posługę, zacytował tekst przewodni tego artykułu pochodzący z proroctwa Izajasza i zapowiedział, że jego działalność przyniesie „jeńcom wyzwolenie”. Jego śmierć stanowiąca okup za Adama gwarantuje wolność zarówno dla tych, którzy znajdują się stanie fizycznego zniewolenia, jak i dla więźniów znacznie groźniejszego władcy – śmierci. Nikt, tak wolny jak i niewolnik – nie może jej uniknąć. „Albowiem jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy zostaną ożywieni” (1 Kor. 15:22). W liście do Rzymian 8:19-23, apostoł Paweł stwierdza, że całe stworzenie zostanie wyzwolone z niewoli śmierci. Ludzkość „z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych”; czeka na „nasienie” Abrahama, czyli skompletowanie i objawienie w chwale oblubienicy Chrystusowej, aby obiecane błogosławieństwa życia mogły popłynąć do wszystkich ludzi.

W czasie zmartwychwstania, Jezus uwolni wszystkich niewolników a Bóg Jahwe „wyprawi wszystkim ludom (…) ucztę z tłustych potraw”. „I zniszczy (…) zasłonę [niewiedzy i niewiary], rozpostartą nad wszystkimi ludami” (Izaj. 25:6-9). Poznanie Boga wypełni ziemię. W ten sposób „wszechmocny Pan zniszczy śmierć na wieki”.

Wówczas „wspomną i nawrócą się do Pana wszystkie krańce ziemi, i pokłonią się przed nim wszystkie rodziny pogan. Bo do Pana należy królestwo, On panuje nad narodami” (Ps. 22:28-29).

Dziś w proroctwach

Globalny kryzys emerytalny

A szósty wylał czaszę swoją na wielką rzekę Eufrat; i wyschła jej woda, aby można było przygotować drogę dla królów ze wschodu słońca – Obj. 16:12.

Siedem lat rekordowo niskich stóp procentowych poważnie pogorszyło kondycję finansową światowych funduszy emerytalnych. W Stanach Zjednoczonych, 1500 firm tworzących indeks giełdowy Standard & Poor’s posiada fundusze emerytalne, które w ujęciu ogólnym są finansowane w kwocie około 560 mld USD. Fundusze emerytalne stanowe i miejskie są głęboko zadłużone, a deficyt szacowany jest na 3,4 bln USD. Tylko w samym stanie Illinois odsetki od długu emerytalnego wynoszą 9,1 mld USD rocznie. Całkowita suma objęta odpowiedzialnością państwa (kwota należna za świadczenia nieobjęte aktywami obrotowymi) zbliża się do kwoty 130 mld USD.

W Wielkiej Brytanii, 350 największych aglomeracji w kraju posiada aktywa emerytalne w wysokości 950 miliardów USD, ale zobowiązania z tytułu płatności wynoszą 1,5 biliona USD. Z całkowitej liczby 5.945 systemów emerytalnych działających w kraju, 5.020 wykazuje znaczne deficyty. Zdaniem przedstawicieli Brytyjskiego Funduszu Ochrony Emerytur, utworzonego z myślą o ratowaniu programów emerytalnych, łączny deficyt wynosi 538 miliardów USD, choć w opinii ekspertów zewnętrznych jest on dwukrotnie wyższy. W Stanach Zjednoczonych odpowiednia Korporacja Korzyści Pieniężnych (PBGC) odnotowała całkowity deficyt w wysokości 76,4 mld USD. Programy PBGC od 2003 roku znajdują się w raporcie rządowym (GAO) programów wysokiego ryzyka. Prognozy PBGC wymagają nieznacznej poprawy w niektórych planach, ale w ciągu najbliższych 10 lat oczekuje się znacznego pogorszenia ich ogólnej sytuacji.

We Francji, zobowiązania emerytalne rządu wynoszą 3,5-krotność Produktu Krajowego Brutto (PKB). W Niemczech są ponad 3,2 razy większe od PKB. Sytuacja w Australii stanowi wyjątek – zobowiązania to zaledwie 10 procent PKB. W Hongkongu wpływy z funduszy emerytalnych w ciągu pięciu z ostatnich 15 lat były negatywne.

Brazylia wydatkuje przeciętnie 50 procent więcej na emerytury niż inne kraje rozwinięte jako udział w PKB, pomimo tego, że ma o połowę więcej populacji w wieku przekraczającym 65 lat. Od połowy XX wieku Brazylia doświadczyła spadku wskaźników płodności, co doprowadziło do zmniejszenia wzrostu liczby mieszkańców. Szacuje się, że grupa starszych obywateli Brazylii będzie stanowić coraz większą część populacji kraju. Na chwile obecną, mieszkańcy w wieku ponad 65 lat stanowią ponad osiem procent mieszkańców. Przewiduje się, że do 2050 r. ludzie w wieku powyżej 65 lat stanowić będą jedną czwartą populacji, co może prowadzić do problemów związanych ze zobowiązaniami emerytalnymi (obecnie wynoszą one 12 procent PKB), a także usługami zdrowotnymi. W Rio de Janeiro grupa emerytów wspieranych przez państwo jest większa, niż liczba urzędników. Na każdy oddział Policjantów w służbie czynnej pięciu jest na emeryturze, co stawia Rio w największym niebezpieczeństwie bankructwa.

Szybko starzejące się populacje na całym świecie radykalnie zmieniają równowagę między tymi, którzy pracują, a tymi, którzy znajdują się już na emeryturze. W 1950 r. najbogatsze gospodarki świata miały tylko 10 procent swoich populacji w wieku 65 lat i więcej. Obecnie stanowią one 25 procent, a do roku 2050 będą stanowić połowę populacji. Ten kryzys dotyka jednak tylko uprzywilejowanej części świata. W rozwijającym się świecie, miliardy ludzi w ogóle nie mają prawa do emerytury.

Zmiany na lepsze wątpliwe

Pierwszy znany system emerytalny pojawił się w Niemczech w 1883 roku, kiedy to hrabia Otto von Bismarck określił wiek emerytalny na 70 lat, a przeciętna długość życia ludzkiego wynosiła zaledwie 64 lata. Oznacza to, że większość osób umierała, zanim nawet mogła zacząć czerpać korzyści ze swojego prawa do emerytury, w związku z czym ich finansowanie nie było tak istotną kwestią. Dzisiaj w Hongkongu (najbardziej długowieczne społeczeństwo świata) mężczyzna, który idzie na emeryturę w wieku 65 lat, może spodziewać się, że będzie żył jeszcze co najmniej 16 lat, a jego żona jeszcze przez 22 lata. W czasach sprawowania rządów przez ostatnią administrację w Stanach Zjednoczonych, kwota należna stanom na finansowanie planów emerytalnych wszystkich publicznych systemów emerytalnych wzrosła z 650 miliardów do 1,3 biliona dolarów. Ponadto w ubiegłym roku prezydent zachęcił stany do wprowadzenia nowych systemów emerytalnych dla pracowników sektora prywatnego, którzy nie otrzymali świadczeń emerytalnych, wpisując je automatycznie do istniejących planów. W efekcie, niemal wszystkie budżety stanowe spiętrzyły długi emerytalne do łącznej wartości kilku bilionów dolarów, ponieważ założone zarobki na planach pozostały niezrealizowane. Według prognoz, w ramach budżetów stanowych zaplanowanych na 2017 rok, jedna czwarta wszystkich wydatków obejmie zobowiązania emerytalne. Na całym świecie aktywa emerytalne nigdy nie były tak wysilone jak dziś, a perspektywa dłuższego życia postępuje.

Tylko Jahwe zapewnia bezpieczeństwo

Z wyjątkiem tych, którzy umierają młodo, wszyscy stoją w obliczu niepewności związanej z wiekiem. Obecnie, głównym zmartwieniem rozwiniętych społeczeństw na świecie jest to, czy znajdą się odpowiednie fundusze na ochronę zdrowia i emeryturę. Wraz z każdym nowym kryzysem finansowym ta obawa wzrasta.

Biblia przewiduje, że obciążenia finansowe będą jedną z wielu wśród przyczyn upadku rządów na świecie, po zakończeniu żniwa Wieku Ewangelii. „Czy kto wychodził, czy kto przychodził, nie był bezpieczny od wroga, bo Ja podjudzałem wszystkich ludzi, jednych przeciwko drugim” (Zach. 8:10). Ponieważ dzisiejsze kryzysy finansowe stają się coraz bardziej regularne, kraje i populacje stają w obliczu utraty zdolności do zaspokojenia obecnych i długoterminowych zobowiązań. Jak udowodniły przykłady wydarzeń w krajach takich jak Grecja i Brazylia, pewność siebie powoduje rewolucję, a czasami anarchię.

Przez 6000 lat odkąd Adam pogwałcił prawo boskie, Bóg realizuje długoterminowy plan dla ludzkości, który pod żadnym względem nie będzie podobny do nic nie wartych obietnic polityków i postępów w programach socjalnych. Bożym celem jest uchronienie ludzkości od wyroku śmierci i zapewnienie jej pojednania, bezpieczeństwa i życia wiecznego.

Jedynym trwałym lekarstwem na przytłaczające problemy, z którymi zmaga się ludzkość, jest „Boży plan emertyalny”, objawiony w obietnicach Jego Słowa. Bóg zastąpi obecny system oparty na egoizmie takim, który będzie tego egoizmu pozbawiony. Przez 6000 lat człowiek dziedziczył karę śmierci z powodu nieposłuszeństwa wobec praw Bożych i grzechu pierworodnego w Ogrodzie Eden (1 Moj. 3:17). Bóg obiecuje, że każdy zmartwychwstały człowiek będzie miał okazję nauczyć się zasad Pana i jeśli okaże się posłuszny, otrzyma życie wieczne na doskonałej ziemi. W księdze Joba zostało napisane: „(…) zmiłuje się nad nim: wybaw go od zejścia do grobu, otrzymałem zań okup, to jego ciało odzyskuje młodzieńczą siłę, wraca do dni swojej młodości” (Job. 33:24, 25).

Te słowa mówią o przyszłym czasie, kiedy sprawiedliwość i prawda zwyciężą na ziemi, a ludzkość będzie świadkiem błogosławieństw Królestwa Bożego. Uciskani zostaną uwolnieni od grzechu, śmierci, procesu umierania, ziemskich tyranów. Izajasz mówi o błogosławieństwach dostępnych dla ludzkości w przyszłym Królestwie Chrystusa posługując się przykładem narodu Izraela. „Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza poranna i twoje uzdrowienie rychło nastąpi; twoja sprawiedliwość pójdzie przed tobą (…). Gdy potem będziesz wołał, Pan cię wysłucha (…)” (Izaj. 58:8,9). Gdy Izrael będzie działał zgodnie z zasadami Królestwa, będzie przykładem dla innych narodów. Kiedy okup zostanie zastosowany wobec ludzkości, uwolni ją od potępienia. „I żaden mieszkaniec nie powie: jestem chory. Lud, który w nim mieszka, dostąpi odpuszczenia winy” (Izaj. 33:24).

Nie będzie nieposłuszeństwa. Ludzkość pozna prawdę i sprawiedliwość, otrzyma cudowny dar życia na doskonałej ziemi, postępując zgodnie ze sprawiedliwymi drogami i okazując bezinteresowność i miłość do bliźnich.

W Księdze Objawienia zostało napisane: „I pokazał mi rzekę wody żywota, czystą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. Na środku ulicy jego i na obu brzegach rzeki drzewo żywota (…), a liście drzewa służą do uzdrawiania narodów” (Obj. 22:1, 2). Kara za nieposłuszeństwo zostanie zniesiona przez Chrystusa: „I nie będzie nic przeklętego. Będzie w nim tron Boga i Baranka” (Obj. 22:3). W tym dniu, nikt nie będzie się zamartwiał swoim losem. Boży plan zapewni nam wszystko, czego będziemy potrzebować!

Dziś w proroctwach

DNA i inżynieria genetyczna

Adam obcował z żoną swoją Ewą, a ta poczęła i urodziła Kaina. Wtedy rzekła: Wydałam na świat mężczyznę z pomocą Pana – 1 Moj. 4:1.

Ludzie zaczynają swe istnienie do formy maleńkiej kulki o wielkości kropki na końcu tego zdania. Wewnątrz tej maleńkiej kulki znajduje się cząsteczka DNA o długości ok. 2 metrów, zawierająca wszystkie cechy każdego człowieka (wzrost, kolor skóry, etc.). DNA jest naprawdę gwiazdą dziedziczenia. Pojawiło się nawet na okładce magazynu Time.

Badania DNA sięgają XIX wieku, kiedy to w 1869 roku Friedrich Miescher zidentyfikował „kwas nukleinowy” w ludzkich krwinkach białych. Został on później nazwany kwasem dezoksyrybonukleinowym (obecnie: kwas deoksyrybonukleinowy), albo w skrócie DNA. Inni naukowcy badali skład tego kwasu i ustalili, że chociaż DNA różni się w przypadku każdego gatunku, to jednak zawsze utrzymuje pewne stałe właściwości. W 1953 roku dwóch naukowców, James Watson i Francis Crick zidentyfikowało kluczowy element w obrębie DNA (trójwymiarowa, podwójna helisa), który doprowadził do gwałtownego rozwoju i zastosowania technologii DNA. Pięćdziesiąt lat później naukowcy zakończyli realizację projektu „Human Genome Project” („Projekt Genom Ludzki”). Jego założeniem było ustalenie kolejności ponad 3 miliardów liter w ludzkim kodzie genetycznym.

Od tego czasu zostało opracowanych wiele zastosowań DNA. Jednym z najbardziej użytecznych przykładów jest tzw. profilowanie DNA, czyli procedura, w której wyizolowane DNA uzyskane od pacjenta może być przeanalizowane w celu wykonania „profilu” DNA. Profil ten jest unikalny dla każdej osoby, z wyjątkiem tych, które dotyczą bliźniąt. Profilowanie DNA stosowane w krajach takich jak USA, Australia, Niemcy i Kanada prowadzi do określenia źródła fragmentu tkanki łącznej, krwi, włosów, mięśni, kości, zębów lub innej części ciała. Przykładem zastosowania tej technologii jest ustalenie miejsca pochówku Ryszarda III, jednego z najsłynniejszych królów Anglii. Było ono nieznane aż do chwili, gdy na terenie budowy jednego parkingu w Leicester, w Anglii odnaleziono rozłożone ciało. Szczątki nosiły na sobie ślady ran bitewnych i skoliozy, ale naukowcy nie mogli zweryfikować, czy szkielet ten faktycznie jest szkieletem Ryszarda III, dopóki nie pobrano próbki DNA z kości. Następnie, uzyskany profil DNA został porównany z profilem DNA Michaela Ibsena, bezpośredniego potomka siostry króla. Inne przykłady zastosowania technologii profilowania DNA obejmują kwestie spornego dziedzictwa i pokrewieństwa, dochodzeń w sprawach karnych, identyfikacji ofiar katastrof masowych, weryfikacji typologii ludzkich komórek nowotworowych, określania, czy materiał biologiczny jest pochodzenia ludzkiego oraz badań genetycznych pochodzenia określonych populacji ludzkich.

Inżynieria genetyczna

W grudniu 2015 roku, US National Academy of Sciences oświadczyła, że należy dopuścić dokonywanie zmian w zarodkach ludzkich w celu dokonywania dokładnych badań laboratoryjnych. Obecnie prowadzone eksperymenty dotyczą populacji zwierząt i roślin, a ich celem jest opracowanie takich modyfikacji genetycznych, które uodporniłyby je do owadów przenoszących choroby. Przykładowo, zespół naukowców z Kalifornii wyhodował szczep komarów odpornych na malarię, które mogą przekazywać swój nowy gen ochronny innym komarom.

Na początku tego roku, parlament w Wielkiej Brytanii poszedł o krok dalej i pozwolił naukowcom zmieniać genom ludzkich embrionów, aby rozwikłać tajemnice ich rozwoju na wczesnym stadium. Współczesna inżynieria genetyczna pozwala naukowcom zmieniać DNA embrionów na zasadzie podobnej do wykorzystywanej przez programy komputerowe, tj. metody kopiowania i wklejania. Naukowcy mają nadzieję znaleźć w ten sposób odpowiedź na problemy związane z leczeniem lub eliminowaniem chorób dziedzicznych.

Choć naukowcy od dawna są w stanie zidentyfikować wadliwe geny, to jednak ich naprawa jest bardzo trudna. Za pomocą nowych technik opracowanych w ramach programu Human Genome Project, znanych jako CRISPR-Cas9, narzędzia molekularne są w stanie uprościć naprawę lub wymianę wadliwych genów. Za pomocą tych narzędzi zwierzętom zostały wszczepione zaburzenia typowo ludzkie, takie jak anemia sierpowata lub wadliwe komórki krwiotwórcze, a następnie zostały skutecznie wyleczone genetycznie. W ostatnim czasie brytyjscy lekarze poddali skutecznej terapii roczne dziecko chore na białaczkę, zastępując uszkodzone komórki za pomocą wszczepionych komórek odpornościowych, które mogą się oprzeć wirusowi. Naukowcy spodziewają się uzyskać możliwość zmiany genów w sposób, który będzie w stanie całkowicie zapobiec chorobom dziedzicznym.

Dziedzictwo Adamowe

Śmierć jest nieunikniona, ale dokładna przyczyna takiego stanu rzeczy nie jest oczywista dla ludzkich naukowców. Telomery, fragmenty chromosomu, zlokalizowane na jego końcu, zabezpieczające go przed uszkodzeniem podczas kopiowania, chronią go niczym plastikowe końcówki na końcu sznurowadeł. Stanowią one istotną część komórek ludzkich i określają sposób starzenia się naszych komórek. Dokładna przyczyna oraz sposób starzenia się, nie zostały jeszcze zrozumiane. Serca, które do pewnego momentu uderzały bezbłędnie miliardy razy, nagle zaczynają zwalniać. Stawy, które wytrzymały całe dekady aktywności, nagle zaczynają zawodzić. Mózgi zaczynają się kurczyć, kręgosłupy wyginają się, oczy zawodzą, słuch zanika, narządy wewnętrzne dotykają nowotwory, kości zaczynają się kruszyć, a pamięć zawodzi.

Tylko Biblia daje odpowiedź na pytania dotyczące tajemnicy śmierci opisanej w 1 Moj., wynikającej z upadku człowieka i początku grzechu. Szatan działający przez węża powiedział Ewie, że skorzystanie przez nią z drzewa poznania dobra i zła przyniesie jej mądrość, a nie śmierć: „Na to rzekł wąż do kobiety: Na pewno nie umrzecie, lecz Bóg wie, że gdy tylko zjecie z niego, otworzą się wam oczy i będziecie jak Bóg, znający dobro i zło” (1 Moj. 3:4-5). Jednak Bóg powiedział, że karą za nieposłuszeństwo – uczestnictwo w zakazanym owocu, cokolwiek nim mogło być – jest brak życia, czyli śmierć. „Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz” (1 Moj. 2:17). Świadectwo całej Biblii jest zgodne z tą pierwszą zapowiedzią kary za nieposłuszeństwo i grzech. „Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć”, napisał apostoł Paweł (Rzym. 6:23).

W 1 Moj. 2:7 mamy napisane: „Ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą”. Gdy pierwotnie doskonała para ludzka dopuściła się grzechu, Bóg powiedział: „W pocie oblicza twego będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz” (1 Moj. 3:19). Dawid w swych psalmach zawarł pewne stanowcze oświadczenie co do stanu tych, którzy wracają do prochu: „Gdy opuszcza go duch, wraca do prochu swego; w tymże dniu giną wszystkie zamysły jego” (Ps. 146:4).

Bez względu na to, jakie wysiłki człowiek będzie wkładał w to, aby przedłużyć okres swego życia za pomocą nauki, nic nie może powstrzymać jego końca. Jedynie biblijna obietnica zmartwychwstania daje nadzieję na szansę życia bez końca. „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny” (Jan. 3:16). Kara śmierci, która spadła na Adama i Ewę, a następnie na całą ludzkość, byłaby wieczna gdyby nie to, że boska miłość przewidziała odkupienie człowieka przez Jezusa, który przyszedł aby stać się Odkupicielem i Zbawicielem świata.

Apostoł Paweł pozostawił pewną wskazówkę co do tego, kiedy nastąpi to zmartwychwstanie a śmierć nie będzie już występować w opisie zmartwychwstania wiernych chrześcijan:

„Albowiem to, co skażone, musi przyoblec się w to, co nieskażone, a to, co śmiertelne, musi przyoblec się w nieśmiertelność. A gdy to, co skażone, przyoblecze się w to, co nieskażone, i to, co śmiertelne, przyoblecze się w nieśmiertelność, wtedy wypełni się słowo napisane: Pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie! Gdzież jest, o śmierci, zwycięstwo twoje? Gdzież jest, o śmierci, żądło twoje? A żądłem śmierci jest grzech, a mocą grzechu jest zakon” (1 Kor. 15:53-56).

Celem obecnego wieku, jaki został przewidziany w Boskim planie, jest wybór i przygotowanie tych, którzy mają żyć i królować z Chrystusem w niebie, jako nieśmiertelne, boskie istoty. Kiedy ta praca zostanie zakończona, wówczas zrealizowane zostaną Boże obietnice dla całej ludzkości. Błogosławieństwa będą wylane na wszystkich ludzi, za pośrednictwem  odpowiednich narzędzi Królestwa Chrystusowego.

Proroctwo Izaj. 25:6-9 oraz Obj. 21:3,4 opisuje ten czas błogosławieństwa, gdy śmierć zostanie zniszczona, a łzy zostaną otarte ze wszystkich twarzy. Jest to czas Królestwa Chrystusowego, które ma panować tak długo, aż nawet śmierć zostanie zniszczona. Kiedy Boże obietnice zostaną całkowicie wypełnione, wówczas cała ziemia będzie jednym wielkim rajem, pełnym spokoju, radości i życia. Wówczas „wrócą odkupieni przez Pana, a pójdą na Syjon z radosnym śpiewem. Wieczna radość owionie ich głowę, dostąpią wesela i radości, a troska i wzdychanie znikną” (Izaj. 35:10). Wtedy to pragnienie życia bez końca zostanie spełnione w ziemskim domu, który Bóg stworzył dla swoich ludzkich dzieci.