Pieśni Brzasku Tysiąclecia
nr 252

Ja zawsze do Jezusa uciekam

1
Ja zawsze do Jezusa
uciekam w chwili złej,
gdy bierze mnie pokusa
i grozi duszy mej.
Do Niego zawsze śpieszę,
bo On ucieczką mą.
Czy płaczę, czy się cieszę,
On wzmacnia łaską swą.
Bo miłość Jego wielka
ogarnie cały świat,
a Jego krwi kropelka
zmazuje grzechów ślad.
2
W Nim łask przecudnych zdroje
fontanną biją wciąż.
O, Jezu, cnoty Twoje
podziwia święty mąż.
Przez Ciebie dusza moja
zbawiona z śmierci rąk.
Tyś wiary mej ostoja,
Tyś kwiat niebiańskich łąk.
Przez Twoją śmierć na krzyżu
podźwigniesz ludzki ród
i hen, do niebios wyżu
powiedziesz Pański lud.
Pieśni Brzasku Tysiąclecia
252

Ja zawsze do Jezusa uciekam

1
Ja zawsze do Jezusa
uciekam w chwili złej,
gdy bierze mnie pokusa
i grozi duszy mej.
Do Niego zawsze śpieszę,
bo On ucieczką mą.
Czy płaczę, czy się cieszę,
On wzmacnia łaską swą.
Bo miłość Jego wielka
ogarnie cały świat,
a Jego krwi kropelka
zmazuje grzechów ślad.
2
W Nim łask przecudnych zdroje
fontanną biją wciąż.
O, Jezu, cnoty Twoje
podziwia święty mąż.
Przez Ciebie dusza moja
zbawiona z śmierci rąk.
Tyś wiary mej ostoja,
Tyś kwiat niebiańskich łąk.
Przez Twoją śmierć na krzyżu
podźwigniesz ludzki ród
i hen, do niebios wyżu
powiedziesz Pański lud.
Koniec