Na Straży
nr 1997/4

Echa z konwencji – Budziarze

Budziarze, 12 i 13 lipca 1997 roku

Po raz piąty w oazie ciszy i prawie nie skażonej przyrody zgromadziło się ponad 1000 braci i sióstr ze wszystkich rejonów Polski, a także z Ukrainy, Rumunii, Niemiec, Francji, USA. , Australii i Kanady. W atmosferze sprzyjającej odprężeniu i skupieniu, z dala od codziennych trosk, mieliśmy możliwość korzystania zarówno z gościnności braterstwa z okolicznych zborów, jak i obficie zastawionego stołu pokarmów duchowych. Dzięki błogosławieństwu Pana mogliśmy realizować zalecenie apostoła św. Piotra: „Budujcie się w dom duchowy” (1 Piotra 2:5), które było myślą przewodnią dwudniowej społeczności braterskiej. Pełnię zadowolenia przyćmiła jedynie troska o tych spośród braterstwa, którzy nie mogli być razem z nami z powodu cielesnych niemocy oraz nieszczęść spowodowanych klęską powodzi, jaka nawiedziła głównie południowo-zachodnie rejony kraju.

Przewodniczenie w pierwszym dniu konwencji powierzono bratu Franciszkowi Olejarzowi.

Na początek wykładem pt. „Dary Boże”, z Ewangelii Mateusza 7:11, usłużył br. Zdzisław Kołacz, tłumacząc, że nasz Ojciec Niebieski ma w swej skarbnicy wiele dobrych darów, lecz chociaż wie, czego potrzebujemy, często czeka, aż je docenimy, zapragniemy ich i w szczerej modlitwie o nie poprosimy.

Brat Jan Kopak przypomniał, „jak należy postępować w domu Bożym”. W temacie opartym na słowach ap. św. Pawła z 1 Listu do Tymoteusza 3:14-15 poruszył różne aspekty życia w społeczności chrześcijańskiej, zachęcając młodzież do włączania się w życie zborowe.

Brat Adam Kubic swój wykład pt. „Dom w Betanii” oparł na wydarzeniu opisanym przez ewangelistę św. Jana (11:1-45). Jest tam mowa o tym, że nasz Pan był przyjacielem domu Marii, Marty i Łazarza i chociaż zdawało się, że zwleka z reakcją na wieść o chorobie Łazarza, pozostał nim nadal. Czy my, mimo przeżytych doświadczeń, możemy powtórzyć za apostołem Pawłem (Rzym. 8:35,38-39), że nic nas nie odłączy od miłości Chrystusowej? Czy potrafilibyśmy, jak Marta, wyjść Panu naprzeciw i dostrzec, że od Niego się dana rzecz stała (1 Król. 12:24)? Czy jesteśmy skłonni przyznać, że gdyby Pan był między nami, nie byłoby zła, grzechu, smutków, cierpień i doświadczeń? Zauważmy, że Jezus wrócił do Betanii w momencie, gdy w domu Jego przyjaciół panował smutek i płacz.

Po przerwie obiadowej wykładem na temat Boskiego planu usłużył br. Georg Willmot z USA. Posługując się rysunkiem, brat w sposób szczegółowy omówił błogosławieństwa Boże, których odbiorcami będą różne klasy zbawionej ludzkości. Z wykładu mogliśmy skorzystać dzięki bezpośredniemu tłumaczeniu przez br. Daniela Kaletę.

Ostatnim punktem nabożeństwa w pierwszym dniu konwencji był chrzest. Wykład okolicznościowy wygłosił brat Daniel Krawczyk. Wszyscy udali się potem nad pobliski staw, gdzie przy pieśniach i wspólnej modlitwie cztery siostry i sześciu braci okazało przed wieloma świadkami swoją wolę poświęcenia się na wyłączną służbę Panu i Jego sprawie.

Pomimo oficjalnego zakończenia, do późnych godzin wieczornych nad okolicą rozbrzmiewały jeszcze pieśni śpiewane przez naszą chrześcijańską młodzież.

Przewodniczenie w drugim dniu konwencji powierzono br. Henrykowi Plewniokowi. Społeczność tego dnia, chociaż z konieczności krótsza, obfitowała również w bogactwo doznań duchowych.

Pierwszym wykładem, zatytułowanym „A gdy Asyryjczyk wtargnie do ziemi waszej”, usłużył br. Piotr Krajcer. Temat swój oparł na słowach Proroctwa Micheasza 5:5. Z doświadczeń narodu izraelskiego wypływają bardzo cenne lekcje dla Izraela duchowego. Brat Piotr tłumaczył sytuację, kiedy w granice naszego chrześcijańskiego życia wdziera się Asyryjczyk, symbolizujący różne doświadczenia, a szczególnie próby wiary. Nie popłaca wtedy szukanie sprzymierzeńców poza Panem Bogiem i udawanie się po pomoc do Egiptu (świata), tak jak to robili Żydzi. Nie możemy dać się zwieść sugestiom, że zapłacenie okupu – w postaci małych, pozornie niewiele znaczących ustępstw – uchroni nas od większego niebezpieczeństwa. Najskuteczniejszymi metodami obrony jest pokuta, modlitwa, ucieczka do miast obronnych (społeczności Chrystusowej) i nieangażowanie się w polemikę wobec pozornie zachęcających i korzystnych propozycji Przeciwnika. Wtedy Pan będzie po naszej stronie, broniąc nas skutecznie swoimi metodami, a ciężar walki, który spadnie na nas, stanie się łatwy do zniesienia.

Jako drugi podzielił się z nami wykładem br. Daniel Kaleta. Swoje rozważania pt. „Największe przykazanie” oparł na wydarzeniu z życia naszego Pana, opisanym w Ewangelii św. Marka 12:28-34.

W wykładzie pt. „Domy dzisiejszych Szymonów” br. Jan Litkowicz zwrócił naszą uwagę na zapisy Nowego Testamentu ukazujące atmosferę, jaka panowała w domach pięciu różnych Szymonów. Ważne, by mieć je na pamięci przy budowaniu wizji własnego „domu Szymonowego”.

Końcową część bratniej społeczności wypełnił po trosze br. Kornel Brie z Rumunii, który opowiedział o doświadczeniach, jakie spotykają na swej drodze bracia i siostry w jego kraju. Przekazał także moc serdecznych pozdrowień dla braterstwa w Polsce. Następnie, już na koniec, wykładem usłużył br. Mariusz Kwarciak z Francji. W rozważaniach zatytułowanych „Trzy żniwa pokazane w trzech przypowieściach” zwrócił uwagę na fakt, że patrząc na rysunek Boskiego Planu Wieków zauważyć można, iż każdy wiek kończy się okresem żniwa, czyli zbiorem, który stanowi wynagrodzenie i zarazem efekt wcześniejszej pracy siania. Poszczególne żniwa biorą swoją nazwę od wieku, w którym się rozpoczynają, chociaż ich zakończenie przypada na wiek następny. W każdym z tych żniw istnieją dobre i złe elementy. Dziełem żniw jest rozdzielenie tych elementów: w czasie żniwa wieku żydowskiego – pszenicy od plew (Mat. 3:12), w czasie żniwa wieku Ewangelii – pszenicy od kąkolu (Mat. 13:24-30,37-43), w czasie żniwa wieku Tysiąclecia – owiec od kozłów (Mat. 25:31-46).

Chwile „budowania się w dom duchowy” umilili nam wierszami najmłodsi uczestnicy konwencji oraz 92-letniej siostra, mieszkanka Domu „Betania” w Miechowie. Przyjemność sprawiały także stale napływające pozdrowienia od wielu braci i sióstr z kraju, jak też z różnych stron globu ziemskiego. Miło jest czuć się członkiem tak wielkiej miłującej się rodziny. Daje to przedsmak przyszłej wiecznej uczty z naszym Panem, w której wszyscy chcielibyśmy uczestniczyć. Ta w Budziarzach, choć bardzo miła, szybko dobiegła końca i z żalem trzeba było opuścić gościnne zabudowania braterstwa. Nie sposób ludzkimi słowami oddać pełnię panującej tam atmosfery. Niech chociaż ta krótka relacja zadośćuczyni woli uczestników tej konwencji, by radością z udziału w niej podzielić się z tymi, którzy z konieczności odlegli byli ciałem, lecz bliscy duchem.

 

R- ( r.)
„Straż” / str. 

Echa z konwencji – Budziarze

8-9 lipca 2006 r.

„Wychodzisz na spotkanie tym, którzy czynią sprawiedliwość i o twoich drogach pamiętają” – Izaj. 64:5.

Tymi słowami przywitał nas brat Stanisław Sławiński, rozpoczynając w imieniu organizatorów tegoroczną konwencję. Już po raz czternasty spotkaliśmy się tutaj w miejscowości Budziarze. To najliczniej odwiedzana konwencja w Polsce. W tym roku przyjechało ponad 1000 osób z Polski i z zagranicy. Często, patrząc na wypełnione ławki, zastanawiam się, dlaczego tak lubimy odwiedzać to miejsce. Zapewne nie sprzyjają temu ani połączenia autobusowe i kolejowe, ani piaszczysta droga wzbijająca tumany kurzu. A jednak czujemy się tutaj dobrze. Na pewno wpływa na to atmosfera, jaką stwarzają zbory i braterstwo, którzy nas tutaj zapraszają. Bo organizacja konwencji to wielki wspólny wysiłek kilku okolicznych zborów. A może ciągnie nas też wspomnienie dawnych konwencji, organizowanych przed żniwami w stodołach zamienianych na sale nabożeństw… W czasach gdy nie można było wynająć innych obiektów, przez wiele dziesięcioleci stodoły były jedynymi miejscami naszych konwencji. I chociaż w stodole na Budziarzach nie gromadzi się już plonów rolniczej pracy, to wielu z nas przypomina ona dawne czasy. Zapewne również piękno otaczających pól i lasów sprawia, że czujemy się bliżej Boga i łatwiej przychodzi nam słuchać słów, które On kieruje do nas. Bo właśnie bliskość Boga, społeczność z braćmi, słuchanie słowa Bożego to najważniejsza przyczyna naszej tu obecności.

Zajęcia dla najmłodszych

Niczego z tych rzeczy nie brakło tego roku. Pierwszego dnia usłyszeliśmy trzy wykłady ze Słowa Bożego: „Czyńcie sprawiedliwość” brata Stanisława Kuca, „Trąbcie w trąbę na Syjonie” brata Jana Knopa i „Przymierze Abrahama w świetle proroctwa Izajasza” brata Stanisława Sroki.

Wieczorne nabożeństwo, połączone z chrztem, prowadził brat Waldemar Szymański. Brat w swoich rozważaniach kierował słowa do tych, którzy zdecydowali się swoje życie poświęcić Panu. I znowu nad wodą aż dwanaście razy słyszeliśmy słowa: „Bracie, siostro… Ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna, i ducha świętego…” Spokojna tafla wody niczym olbrzymi wzmacniacz odbijała te słowa na przemian ze strofami pieśni: „Dla Jezusa Zbawiciela całe życie chętnie dam”. Te wzruszające chwile wielu z nas przypominały czas swojego poświęcenia. Później było wiele życzeń dla naszych „nowych” braci i sióstr. Dzień zakończyliśmy na wspólnym wieczornym śpiewaniu.

Najbardziej poruszające wydarzenie konwencji

Drugi dzień również spędziliśmy na słuchaniu Słowa Bożego. Przez cały czas konwencji towarzyszyła nam świadomość, że duchem jest z nami wielu braci, którzy z różnych względów nie mogli tutaj przybyć, czego dowodem były liczne przesyłane pozdrowienia. Tegoroczna upalna pogoda sprawiała, że wielu z braterstwa musiało szukać cienia wśród drzew lasu sąsiadującego z konwencyjną stodołą. Drzewa pełnią też inną, ważną funkcję – przy nich spotykają się uczestnicy organizowanych na konwencji szkółek dla dzieci. Ponieważ są dwie grupy wiekowe, dla których organizowane są specjalne zajęcia biblijne, jedna z nich spotyka się pod świerkiem, a druga pod wierzbą. Tak więc duchowe korzyści z naszej społeczności mogą odnosić również i dzieci.

My dorośli mieliśmy możliwość usłyszeć cztery wykłady ze Słowa Bożego: „Powołani, wybrani, wierni” brata Franciszka Olejarza, „Ale mówię wam, że tutaj jest coś większego niż świątynia” brata Walentego Bywalca, „Szukajcie sprawiedliwości” brata Tadeusza Wójciaka i na zakończenie „Nie bój się, bom Ja z tobą” brata Daniela Krawczyka. Nadszedł czas pożegnania, miłe chwile braterskiej społeczności pozostaną w naszych wspomnieniach i jeżeli Pan pozwoli spotkamy się tutaj znowu za rok.

R- ( r.)
„Straż” / str. 

Echa z konwencji – Budziarze

Budziarze 18-19lipiec 1998

„Słuchajcie tego, co mówi Pan”

Słowa proroka towarzyszyły braciom i siostrom

oraz licznie zgromadzonej młodzieży na dwudniowej konwencji w Budziarzach. Budziarze – oaza ciszy, spokoju – to idealne miejsce, aby posłuchać słów płynących od Pana. Stwórca poprzez usta braci usługujących miał nam wiele do powiedzenia. Kochani Braterstwo, czy uważnie słuchaliśmy?

Pierwszego dnia służyło pięciu braci. Pieszym wykładem podzielił się z nami brat Daniel Krawczyk. Postawę rozważań stanowił werset: 2 Tym. 2:l5. Brat zachęcał nas do prawidłowego rozważania Słowa Bożego, gdyż jest to warunek, aby móc stawić się przed Panem doświadczonym robotnikiem. Podkreślił istotę i cel badania Biblii oraz grożące niebezpieczeństwa, płynące z niewłaściwego nastawienia badających.

Następnie swymi przemyśleniami podzielił się z nami brat Edward Pietrzyk, który rozważania swe oparł na wizji Nowego Jeruzalem, przedstawionej przez apostoła Jana w Apokalipsie. Brat Edward odpowiedział na wiele pytań odnoszących się do obrazu miasta, wskazując jednocześnie na płynące z niego błogosławieństwa dla rodzaju ludzkiego.

Kolejne rozważanie, tuż przed przerwą obiadową, zachęcało słuchaczy do siania i żęcia. Swymi myślami podzielił się brat Zdzisław Kołacz, który szczególny nacisk położył na plon, jaki przynosi każda myśl, słowo, czyn, spojrzenie, itp.

„Krok po kroku w kierunku zbawienia i miłosiernego Boga” to temat wykładu brata Pawła Suchanka. Rozmyślaniom służyły słowa apostoła Pawła: Efezj.3:14-19. Brat przedstawił zarys Planu Bożego, dotyczącego zbawienia wszystkich ludzi, począwszy od kary za grzech aż do Sądu Bożego. Podkreślone zostało przede wszystkim miłosierdzie Pana, który jakże wiele przygotował dla wiernych.

Ostatnie sobotnie nabożeństwo posiadało szczególny wymiar, dostarczając zebranym wiele wzruszeń. Oto chęć wstąpienia na wąską drogę zgłosiło czterech braci i pięć sióstr. Tematem okolicznościowym usłużył brat Jan Kopak. Wszyscy przeżyliśmy te chwile szczególnie, wspominając nasze poświęcenie i drogę do Pana. Chrzest był doskonałym ukoronowaniem pierwszego dnia konwencji.

W niedzielę nabożeństwo rozpoczęło się o godzinie 9:00. Pierwszym wykładem o największym przykazaniu usłużył brat Piotr Krajcer. Podstawą tematu był fragment z Ew. Mateusza 22:37-38, w którym Jezus wskazuje przede wszystkim na miłość ku naszemu Stwórcy. Aby miłować naszego Boga, musimy być świadomi, kim On jest, jakie jest Jego imię, Istota. Otrzymaliśmy również ostrzeżenie, jak łatwo jest przestąpić to przykazanie, oddając cześć innym istotom, dobrom materialnym, itp.

Brat Ryszard Damian zatytułował swój temat „Siedem błogosławieństw Apokalipsy”. Na kartach Biblii odnajdziemy wiele błogosławieństw. Brat wspomniał na te, które są zamieszczone w ostatniej księdze Pisma Świętego. Pamiętajmy na słowa Salomona: „Błogosławieństwo Pańskie ubogaca, a nie przynosi utrapienia” – Przyp. Sal. 10:22.

Następnie swoje rozważania na temat zdrady przedstawił brat Michał Targosz. Jakże złowrogo to słowo brzmi w ustach ludzkich? Nikt z nas nie chciałby przecież zostać określony mianem zdrajcy. Brat przede wszystkim przestrzegł nas przed duchową zdradą naszego największego przyjaciela, jakim jest Jezus.

Ostatnim wykładem usłużył brat Jan Knop, który zaczerpnął temat ze słów apostoła Pawła: Żyd.10:19 – „Mając tedy, bracia! wolność, wnijść do świątnicy przez krew Jezusową …”. Brat przedstawił drogę do owej świątnicy oraz wskazał na błogosławieństwa, które są w niej zawarte.

Uczta duchowa w Budziarzach zakończyła się. Bracie, Siostro, czy wynieśliście z niej coś dla siebie? Na to pytanie każdy sponad 1100 uczestników winien odpowiedzieć sam, w swoim sercu. Organizatorzy konwencji uczynili wszystko, aby spotkanie u zdroju Słowa Bożego było owocne. Dzięki niech będą Bogu Najwyższemu za spotkanie w Budziarzach. Słowa wdzięczności należą się wszystkim, którzy wnosili do społeczności swoją pracę, zaangażowanie: smaczne posiłki przygotowywane od wczesnych godzin porannych, świeże owoce podarowane pierwszego dnia konwencji i wiele innych anonimowych gestów, czasem drobniejszych, czasem większych, ale pochodzących z głębokości duszy, pozwoliły one uczestnikom odpocząć przy słuchaniu słów Pana.

R- ( r.)
„Straż” / str. 

Echa z konwencji – Budziarze

Budziarze, 10 i 11 lipca 1999 r.

Pragniemy podzielić się z Czytelnikami „Na Straży” radością i błogosławieństwem, jakie otrzymaliśmy na dwudniowej konwencji w dniach 10 i 11 lipca 1999 r. Już po raz siódmy na to miejsce zjechali się goście z różnych stron naszego kraju, a także Ukrainy, Francji, Niemiec, w liczbie około 1200 osób, w tym dużo młodzieży.

Brat Henryk Głąb, starszy Zboru w Biłgoraju, powitał tak liczną społeczność słowami Pana: Pokój Wam! W słowie wstępnym nawiązał on do tekstu Psalmu 62:8: „W Bogu jest zbawienie moje”. Było to hasło przewodnie tej konwencji. Brat wspomniał, że przyjechaliśmy tu wzmocnić naszą wiarę, aby dostąpić zbawienia. Po krótkim zapoznaniu Braterstwa z programem konwencji przedstawił do akceptacji uczestników wniosek Zborów organizujących tę duchową społeczność. Przewodnictwo pierwszego dnia powierzono br. Z. Kołaczowi – drugiego dnia br. P. Suchankowi, odpowiedzialnym za śpiew został br. H. Szarkowicz.

Brat Zdzisław Kołacz rozpoczął tą wspaniałą społeczność. Pieśnią i modlitwą wielbiono Boga i Pana Jezusa. Po odczytaniu „Manny” i skomentowaniu jej br. przewodniczący nawiązał do odpowiedzialności, jaką ponoszą bracia mówcy. W pierwszym dniu wysłuchaliśmy pięciu wykładów ze Słowa Bożego – oprócz tematu podajemy również w punktach główne myśli przekazywane przez braci usługujących:

  1. Brat Jan Kopak – na temat „Wspomnijcie na dni pierwsze”:
    • Historia jest myślą życia.
    • Wspomnienie dziejów Pańskich.
    • Czyny rąk Bożych.
    • Zapytajcie o drogi Pańskie.
    • Mówcie o sprawach odwiecznych.
    • Historia ruchu Badaczy na tym terenie od 1920 r.
    •To, co słyszeliście od początku, niech Wam da Pan.
  2. Brat Lucjan Pulikowski – „Błogosławiony, kto doczeka…” – Dan. 12:12:
    • 2 Tym. 3:1 – czasy trudne.
    • 1 Tym 4:1
    • odstąpienie od wiary i walka o wiarę.
    • Praca Kościoła w owych czasach.
    • Odbudowanie przybytku Dawida – Dz. Ap. 15:16.
    • „Zawrę Przymierze Nowe” – Jer. 31:31
    • Dni dobre – w. 32
    • Dni złe – w. 33
    • Przyczyna niełaski Izraela.
    • Zerwanie Przymierza z Izraelem i 7 czasów karania.
    • Czy Nowe Przymierze zostało zawarte? – Nie.
    • Odpowiedni czas na zawarcie Przymierza.
    • Skompletowanie Kościoła.
    • Zupełność pogan, usłuchanie głosu Bożego, usługiwanie świętych itd.
  3. Br. Ryszard Armużyński – „Nasze budowanie” – Mat. 7:24:
    • Budowy dobre i złe.
    • Złe – ulanie cielca, własna interpretacja Słowa Bożego, świeckie systemy, inwestycja w zniechęcenie, wzorowanie się na postępowaniu innych, urażona ambicja to złe spoiwo, złe zasady.
    • Dobre – słuchanie darem Bożym, inwestycja w miłość i duchowe życie, wiara budowana na Okupie, budowa w Królewskie Kapłaństwo, dobre zasady, mądrość to dobre spoiwo budowlane.
    • Praca br. Russell’a to dobra praca – dowody.
  4. Br. Edward Pietrzyk – „Matka wszetecznic – Wielki Babilon” – Mat. 17:1–5
  • a) Historia odstępczej niewiasty.
    • Kol. 1:26 –27 – tajemnica zakryta od wieków. – 2 Tes. 2:3–10
    • tajemna moc nieprawości, człowiek grzechu. – Izaj. 4:1
    • siedem niewiast uchwyci się jednego męża.
    • „Wszetecznica” – odstępczy kościół, Obj. 2:8–11; Mat. 13:24–25.
  • b) Wspólnota chrześcijańska – to pierwotne chrześcijaństwo. • Izabela – Achab, 1 Król. 17:2,18.
    • Żelazo – glina, Dan. 2:33
    • Znaczenie Obj. 17:4–5
    • Kobieta pijana krwią świętych.
    • Córki – systemy protestanckie.
    • Prymat Babilonu
    • zamiłowanie do handlu, Obj. 18:1–3.
    • Handlarze Pańskim Słowem, 2 Kor. 2:17.
    • Znaczenie sł. „Babilon” – Brama Boża, zamieszanie, nieład, itd.
  • c) Odrzucenie, wyniesienie, upadek Babilonu. • Znaczenie Obj. 18:1–3. • Wyjście ludu Bożego z Babilonu.
    • Babilon nie od razu odpadł od łaski Bożej.
    • Międzyczas
    • Wyniesienie poprzedzi upadek Obj. 18:21.
    • Znaczenie naczyń.
    • Upadek.
    • Czynniki upadku.

5. Brat Daniel Krawczyk – „Chrzest”:

  • Znaczenie chrztu,
  • Chrzest Jezusa,
  • Rzeczywisty czy symboliczny chrzest?
  • Odpowiedzialność zawarcia przymierza ofiary.

Do chrztu przystąpiło 15 osób, 7 sióstr i 8 braci z różnych Zborów. Brat Daniel złożył im wszystkim życzenia w imieniu braterstwa, którzy byli świadkami ich Ofiary. Nabożeństwo nie było przerwane; w nastroju poświęcenia i milczeniu wszyscy udali się do pobliskiego stawu. Śpiewano pieśni. Chrztu udzielał br. Aleksander Lipka. To nabożeństwo trwało dwie godziny i zakończyło się modlitwą nad stawem.

Po spożyciu kolacji dalszą, wieczorną część programu od godziny 20.30 prowadził brat Franciszek Olejarz; w śpiewie przewodniczył br. Henryk Szarkowicz, pytania biblijne wstawiał br. Leszek Szarkowicz. O godzinie 23.00 społeczność tą zakończono. Wytrwała młodzież półgłosem śpiewała nabożne pieśni, ale o 24.00 zgaszono już światło, nastała cisza, według biblijnej zasady: „Sprawiedliwemu Pan Bóg daje sen”. Nie na długo jednak, bo już około 3.00 pojawili się braterstwo, którzy przygotowywali śniadanie.

Rozpoczął się drugi dzień konwencji. Przewodniczył br. Paweł Suchanek, a wykładami usłużyli następujący bracia:

  1. Brat Jerome Gruhn z Francji – „Prawo Zakonu”:
    • Cel Zakonu,
    • Wymagania Nowego Przymierza,
    • Różnica pomiędzy Przymierzem Zakonu, a Nowym Przymierzem,
    • Wierność w Zakonie 3 Mojż. 3:5,
    • Błogosławieństwa i przekleństwa Zakonu,
    • Mojżesz – przedstawiciel Boga,
    • Działalność i pośrednictwo Mojżesza,
    • Rozwiązanie i wypełnienie Zakonu,
    • Co Jezus przybił do krzyża?
    • Upadek Izraela dał nadzieję poganom,
    • Życie Kościoła wg Prawa Bożego,
  2. Brat Piotr Krajcer – „Wybór” – 1 Mojż. 29:3:
    • Trudny wybór Jakuba,
    • Wybór synów do błogosławieństwa,
    • Ruben jako pierworodny ma pierwszeństwo, ale traci Boże błogosławieństwo,
    • Symeon i Lewi naczynia nieprawości,
    • Juda wydaje wyrok, wcześniej idzie do nierządnicy,
    • Wybór Józefa,
    • Wybór Macieja,
    • Wybór Saula,
    • Ps. 78:76 – wzgarda pokolenia Józefa, Efraima,
    • Błogosławieństwo dla Judy – wstawił się za Beniaminem,
    • Juda daje życie za swego brata,
    • Jezus daje życie za Adama,
    • Oddawajmy życie za naszych braci i siostry, jeśli nie możemy od razu – czyńmy to „na raty” codziennie.
  3. Brat Jan Knop – „Różnorodność zasług ofiary Jezusa Chrystusa” – 1 Kor. 6:19:
    • Ofiara za grzech i jej znaczenie,
    • sposób porannego i wieczornego ofiarowania Baranka 4 Mojż. 28:4,
    • Baranek Wielkanocny 2 Mojż. 12:1–12,
    • Nadzieja picia kielicha,
    • Cierpienie w imię Chrystusa, – Cierpienia wynikające ze słabości ciała – nie są ofiarą,
    • Ofiara Chrystusa za wszystkie grzechy,
    • Grzechy świadome (rozmyślne), uczynione z premedytacją, nie są pokryte ofiarą Chrystusa – 4 Mojż. 25:6,
    • Różnica pomiędzy ofiarą za grzech składaną w Dniu Pojednania a ofiarami składanymi w innym czasie,
    • Różnica pomiędzy Okupem a Ofiarą za grzech,
    • Cierpienie Chrystusa w czasie 3,5 rocznej misji – czy było konieczne?
    • Przykrycie grzechu pierworodnego,
    • Przykrycie Ofiarą grzechów wynikających ze słabości ciała, czyny bezwiedne, np. zaparcie się Piotra,
    • Grzechy zaniedbania, przemilczenia, nierozważnej przysięgi, itd.,
    • Grzechy uczynione po poświęceniu,
    • Przykrycie grzechów ludzkości w Tysiącleciu, gdy zostanie wzbudzona – jaka ofiara to uczyni?
  4. Brat Lutz Rutman z Niemiec – „Bóg prowadzi wojnę z Amalekiem” – 2 Mojż. 17:8–16, wykład tłumaczył z jęz. niemieckiego br. Henryk Kawała:
    • Amalek wnuk Ezawa, • Znaczenie Amaleka; uderzenie go,
    • Chrystus i Kościół zniszczy pozafiguralnego Amaleka,
    • Dwa niebezpieczne wpływy – duch tego świata i duch szatana,
    • Konieczność modlitwy – jest ona źródłem siły.

Brat przewodniczący dokonał podsumowania otrzymanych błogosławieństw dziękując Panu Bogu za wspaniałą łaskę, Braciom za usługę i ofiarność. Był to przedsmak przyszłej wiecznej uczty z naszym Panem, w której wszyscy chcielibyśmy uczestniczyć. Ta w Budziarzach, choć była przyjemna, szybko dobiegła końca i z żalem trzeba było opuścić zabudowania siostry Babij i jej syna Piotra. Dziękujemy Wam serdecznie za Waszą ofiarę i gościnę, której nam udzieliliście. Przyjemna atmosfera braterskiej społeczności świadczyła o tym, że „W Bogu jest zbawienie nasze”. Wierzymy, że Jezus Chrystus, Wódz naszego zbawienia, pozostał z nami na dłużej, będzie nam przewodniczył i pomagał w codziennym życiu – Pokój Wam!

R- ( r.)
„Straż” / str. 

Echa z konwencji – Budziarze

18-19 LIPCA 2009 R.

Po raz siedemnasty dobry Bóg, nasz Ojciec Niebiański pobłogosławił pragnienie trzech zborów: Przychojca, Biszczy i Biłgoraja, aby urządzić duchową przystań w Budziarzach dla wszystkich pragnących słuchania Słowa Bożego ku wzmocnieniu w wierze, nadziei i ku przynoszeniu owoców ducha św. w swoim codziennym życiu.

Uczta duchowa rozpoczęła się w sobotę 18.07 o godzinie 10.00, a jej hasłem były słowa Psalmu 97:12 „Radujcie się, sprawiedliwi w Panu, i wysławiajcie święte imię jego”. Rozpoczynający nabożeństwo br. Eugeniusz Szarkowicz nawiązał do podobnej zachęty wyrażonej przez św. ap. Pawła w Liście do Filip. 4:4 „Radujcie się zawsze w Panu; znowu mówię, radujcie się”. Brat przypomniał również słowa proroka Izajasza (55:1-3) i wyraził ufność w Bożą dobroć, że Stwórca będzie nam błogosławił i dawał przez swoich sług duchowy pokarm. Przewodniczenie w pierwszym dniu konwencji zostało następnie przekazane br. Walentemu Bywalcowi, a br. Mateusz Szarkowicz prowadził śpiew. Po zaśpiewaniu pieśni nr 451 brat przewodniczący odczytał słowa Psalmu 95:1-8 oraz przypomniał, że na tym miejscu Wielki Pasterz będzie przemawiał do swojej trzody, której zadaniem jest przyjąć to słowo do umysłów i serc, by dokonało w nas zmiany na lepsze. Przy tym brat powołał się na słowa Ew. św. Jana 7:14-17, apelując do słuchaczy, by rozważali, czy słyszana nauka jest z Boga. Werset 18 tegoż rozdziału odniósł do przemawiających prosząc, by mówili tylko Słowo Boże – 2 Piotra 3:2.

Po zaśpiewaniu pieśni 416 i odczytaniu „Manny” wykładem nawiązującym do słów Psalmu 97:12 usłużył br. Daniel Krawczyk. Brat mówca przywołał na wstępie słowa proroka Nehemiasza (8:1-10) oraz ewangelisty Łukasza (24:32). By móc przyjąć pałającym sercem to, co przekazują nam usługujący bracia, musi być to serce rozszerzone (2 Kor. 6:11-13). Musimy starać się słyszaną naukę zrozumieć, zapamiętać i zastosować w naszym życiu. By posiąść pełną radość, konieczna jest społeczność, pociecha wynikająca z troski jednych o drugich (Psalm 122:1), zachowywanie Pańskich przykazań (Jan 15:11-13; Filip. 2:1-3). Czasami radość wynika z cierpień i doświadczeń (1 Piotra 1:13). Zupełna radość daje nam społeczność z Panem Bogiem i Jezusem Chrystusem. Święty ap. Jan mówi, że nie ma on większej radości nad tę, gdy słyszy, że „jego dziatki” chodzą w szczerości (3 Jana, w. 4). Brat zachęcał do radości w Bogu nawet wówczas, gdy wszystko zawiedzie (Abak. 3:17,18), życząc nam napełnienia radością i pokojem w wierze, obfitości w nadziei przez moc ducha św., radości z wizji wspaniałego Królestwa (Rzym. 15:13; Psalm 4:6-9).

List do Laodycei z Obj. 3:14-20 był tematem wykładu br. Edwarda Pietrzyka. Brat zaakcentował, że prawdy z Objawienia są przeznaczone tylko dla pierworodnych i aby zrozumieć przesłanie w tej księdze zawarte, należy odpowiedzieć sobie na trzy podstawowe pytania:

Kim był przemawiający? – Obj. 1:1,2; 2. Co stanowi treść tej księgi? – Obj. 1:19; 3. Do kogo kierowane były poszczególne poselstwa? – Obj. 1:4,11. W wykładzie zostało zasygnalizowanych kilka problemów związanych ze zrozumieniem prawd zawartych w Księdze Objawienia. Do zastanowienia się nad niektórymi z nichs brat bardzo zachęcał, pytając np.: Dlaczego nasz Pan wyróżnił siedem zborów w Azji Mniejszej, a pominął np. liczące się zbory w Jerozolimie czy w Antiochii? Brat nadmienił, że zbory w Azji Mniejszej są przyrównane do złotych świeczników, które zdają się przedstawiać nominalne kościoły chrześcijańskie, w odróżnieniu od świecznika w Przybytku, który przedstawiał Kościół Pierworodnych. Znaczenie słowa „Laodycea” to nie tylko sprawiedliwość (prawo) dla ludu, ale także sąd lub kara wymierzona ludowi. Odwołując się do przypowieści z Ew. Mateusza (13:30) brat mówca wspomniał o utracie łaski przez chrześcijaństwo i o jego odrzuceniu jako „złotego kubka”. Do czasu żniwa było jedno pole, na którym wzrastała pszenica i kąkol. Obecnie Pan nasz nawołuje do opuszczenia „Babilonu” z powodu gniewu Bożego w stosunku do trzymających się nauki nikolaitów. Zostało podkreślone, że żyjemy w „godzinie pokuszenia”, która charakteryzuje się pożądliwością ciała, oczu i pychą żywota. Oczy to symbol wyrozumienia doktryn, Boskich prawd zawartych w Biblii. Pycha żywota to grzech Sodomy (Ezech. 16:49) i pozorne bogactwo zboru w Laodycei (Izaj. 4:1). Życzeniem brata mówcy skierowanym do słuchaczy były słowa z Obj. 3:21.

Jako trzeci z kolei przemawiał br. Sławomir Florczak. Za podstawę wziął werset z Hebr. 2:17 „Stał się podobny braciom”. Przywołując odpowiednie wersety biblijne brat wyjaśnił, kto może być nazwany „bratem” naszego Pana. Jest to ten, który się poświęcił i posiada ducha Bożego – ducha prawdy i sprawiedliwości oraz należy do Chrystusa i przynosi owoce (Gal. 5:22), a także trwa w pobożności i uświęceniu. Następnie brat skupił się na zagadnieniu naszego podobieństwa do Pana i na łączących je cechach:

  • droga ofiary;
  • opiekunami Pana Jezusa byli ludzie (Maria i Józef) – prości i ubodzy; wysokim powołaniem Pan Bóg zaszczyca właśnie ludzi o prostych i szczerych sercach (1 Kor. 1:26-28);
  • Pan Jezus rozwijał się i wzrastał w mądrości (Łuk. 2:46-49). Jego naśladowcy muszą się rozwijać w wyrozumiewaniu Boskiego charakteru i Jego planu.
  • kuszeni jesteśmy na podobieństwo Pana, w każdej chwili naszego życia musimy zachowywać rozwagę i ufność w Panu Bogu.

Na pytanie, czy podobieństwo naszego Pana jest w nas, musimy odpowiedzieć sobie sami patrząc w lustro Słowa Bożego.

Ostatnim tego dnia, okolicznościowym wykładem (do chrztu) usłużył br. Ryszard Knop. Do chrztu przez zanurzenie przystąpiło 18 osób: 1. Paulina Majdańska – Katowice, 2. Edward Malina – Oleszyce, 3. Celina Saniba – Warszawa/Lubań Śl., 4. Valenin Ceban – Oleszyce, 5. Łukasz Zariczny – Oleszyce, 6. Dorota Marek – Niepołomice, 7. Katarzyna Iciak – Nowa Ruda, 8. Tomasz Iciak – Nowa Ruda, 9. Krzysztof Siwek – Niepołomice, 10. Zbigniew Koterba – Chrzanów, 11. Natalia Koterba – Chrzanów, 12. B. Wapszczuk – Częstochowa, 13. Wojciech Litwiński – Nałęczów, 14. Paweł Zabój – Oleszyce, 15. Tomasz Śledzik – Swarzędz, 16. Dagmara Czura – Biłgoraj, 17. Mirosława Podlecka – Babice, 18. Alicja Kasprzykowska – Kraków.

Brat przedstawił siedem warunków pójścia za Jezusem:

  1. a) „Pójdźcie do mnie wszyscy, którzyście spracowani i obciążeni (słabościami ludzkiej natury), a ja wam sprawię odpocznienie.”
  2. b) „Weźmijcie jarzmo moje na się” (Mat. 11:29) – podejmijcie służbę.
  3. c) Zaprzyj samego siebie – tj. uśmierć swoją wolę.
  4. d) Naśladuj Chrystusa Pana.
  5. e) Majętność rozdaj ubogim – zrezygnuj z ziemskich przywilejów i zaszczytów.
  6. f) Pij kielich – smutku, bólu, rozczarowań…
  7. g) Ochrzcij się – pogrzeb swoją ziemską wolę.

Następnie brat wspomniał o przywilejach osób poświęconych, jak na przykład:

  • przynależność do najwspanialszej duchowej rodziny, przyrównanej do gwiazd w obietnicy Abrahamowej;
  • współdecydowanie w sprawach zboru ku ogólnemu dobru.

Obowiązki poświęconych to: wierność w miłości, w postępowaniu w wierze, czystości, pilnowanie czytania, nauki, nie zaniedbywanie daru, który jest w każdym z nas, praca nad sobą i wspomaganie drugich słowem i czynem, troska o dobro nie tylko własne, ale i społeczności, czujność wobec pokus, jakie przychodzą na nas, pokładanie ufności w Panu Bogu i Jezusie Chrystusie. Na zakończenie brat odczytał słowa z Księgi Kaznodziei (5:3,4) oraz z 5 Mojż. 26:16-19, po czym złożył życzenia siostrom i braciom wstępującym na „wąską drogę”. Nabożeństwo zakończyło się nad wodą.

W godzinach wieczornych, po kolacji odbyła się społeczność poświęcona uwielbieniu Pana Boga pieśniami.

W drugim dniu społeczności przewodniczył br. Lucjan Pulikowski. Nabożeństwo rozpoczęto pieśnią z pozdrowień (nr 23). Jako pierwszy usłużył br. Jan Knop, który mówił na temat: Sens zmartwychwstania Pana Jezusa. Brat zwrócił uwagę na dwa różne dzieła Pana Jezusa od Jordanu do krzyża: bierze wszystkie grzechy rodzaju ludzkiego i niesie je aż do śmierci na krzyżu. W Jordanie składa Okup, a przez 3,5 roku ofiarę za grzech, a przez to, dzięki miłości Ojca Niebieskiego, rozwija się jako Nowe Stworzenie. Śmierć Zbawiciela, Jezusa Chrystusa była podstawą procesu zbawienia, odkupienia, które byłoby niemożliwe bez zmartwychwstania naszego Pana. Jest ono nagrodą za odkupienie ludzkości, daje Panu Jezusowi życie wieczne jako istocie Boskiej. „Na to bowiem Chrystus umarł i ożył, aby i nad umarłymi, i nad żywymi panować” – Rzym. 14:9 (BW). Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał według Pism, dla naszego usprawiedliwienia. W swoim wykładzie brat wyłożył nam jedną z podstawowych nauk Ewangelii, tj. o sumieniu wolności Chrystusowej, oczyszczonym Jego zasługami (1 Piotra 1:3).

Wykład o dziedzictwie w Chrystusie (1 Piotra 1:3,4) przedstawił br. Henryk Plewniok. Nawiązał w swoim rozważaniu do obietnicy Abrahamowej, której spadkobiercą stał się Pan Jezus. Za sprawą woli Bożej członkowie Ciała Chrystusowego dopuszczeni są do działu umierania z Chrystusem i działu w Przymierzu Abrahamowym. By być współdziedzicem Chrystusa, trzeba do Niego należeć, pełnić Jego wolę, żyć tak jak żył Jezus, przyjąć usprawiedliwienie, stawić siebie jako ofiarę Panu Bogu i żyć tak, jak przystoi według Ewangelii Chrystusowej. Następnie brat mówił o przywilejach i obowiązkach wynikających z życia w Chrystusie.

Trzecim w tym dniu tematem usłużył br. Paweł Lipianin, który podzielił się swoimi przemyśleniami i refleksjami na temat: Dlaczego wierzę, że Jezus Chrystus jest obecny po raz wtóry? Oto „punkty zaczepienia” jego wiary:

  1. a) wychowanie w rodzinie i w zborze wierzących
  2. b) chronologia
  3. c) znaki Pańskiej działalności
  4. d) zgromadzenie Izraela do ich ziemi
  5. e) świat („inne drzewa”) – wraz z pojawieniem się światła maleją wpływy ciemności.

Na zakończenie duchowej uczty przemówił do zebranych br. Piotr Krajcer. Tematem rozważania była Księga Estery – jej treść i bohaterowie oraz analogie, jakie brat dostrzega pomiędzy pewnymi wydarzeniami historycznymi, a tymi, które są zapisane w Księdze Estery.

Dobry Bóg pobłogosławił obficie te 2 dni konwencji. Po słonecznej i gorącej sobocie nastąpiła chłodniejsza i wilgotna niedziela. Zgromadziło się około 1.000 osób braterstwa z różnych stron Polski i zza granicy. Obfite i wyborne były pokarmy duchowe, tych cielesnych również nie brakowało. Wszyscy uczestnicy nabożeństwa w Budziarzach przesyłają Czytelnikom „Na Straży” chrześcijańskie pozdrowienia, życząc błogosławieństwa Bożego i wytrwania w poświęceniu.

Z upoważnienia Zboru w Biłgoraju

R- ( r.)
„Straż” / str.