Nowe Przymierze

Oto nadejdą dni – głosi Jahwe – a z Domem Izraela i z Domem Judy zawrę Nowe Przymierze! – Jer. 31:31.

Drodzy Czytelnicy, tematem, którym przy łasce i pomocy Pana chciałbym się podzielić, jest Nowe Przymierze. Biblia nie poświęca mu wiele uwagi, jakby sugerując, że istnieją ważniejsze zagadnienia, nad którymi warto się zastanawiać. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy pomijać ten temat. Wręcz przeciwnie, jest to część Planu Bożego, który jest piękny. Odkrywanie go zachęca nas do większego uwielbienia Pana Boga.

Słowo „nowe” sugeruje, że mamy do czynienia z czymś, co wcześniej nie istniało. Jednocześnie informuje nas, że zastępuje coś poprzedniego. Skoro jest mowa o nastaniu nowego, to, żeby ono powstało, musi zakończyć się stare. Istotną rolę w tym przypadku pełni czas. Obserwujemy taką sytuację każdego dnia, gdy nowy dzień zastępuje stary. Choć niektóre rzeczy mogą być podobne, nigdy nie są takie same. Pamiętamy przeszłe wydarzenia i korzystamy z doświadczeń, jednak musimy żyć w obecnym dniu, w którym warunki się zmieniają. W naszym przypadku słowo „nowe” odnosi się do Przymierza, które zastępuje stare. 

Czym więc jest Przymierze? To umowa między co najmniej dwiema stronami, która ma doprowadzić do osiągnięcia zamierzonego celu. W kontekście Słowa Bożego jest to umowa między Bogiem a człowiekiem lub narodem. Pan Bóg, który jest silniejszy, zapewnia ochronę i obietnicę, a człowiek, który jest słabszy, musi być posłuszny Bożym warunkom i je spełniać. Biblia opisuje kilka przymierzy zawartych z jednostkami, takimi jak Noe (1 Mojż. 6:18; 9:9), Abraham (1 Mojż. 15:1-18), czy Dawid (2 Sam. 23:5). Istnieją jednak dwa szczególne przymierza, które odnoszą się do narodu. Są to: Przymierze Zakonu, nazywane Starym oraz Nowe Przymierze. 

Najwięcej informacji na temat Nowego Przymierza podaje prorok Jeremiasz. Oto nadejdą dni – głosi Jahwe – a z Domem Izraela i z Domem Judy zawrę Nowe Przymierze! Nie jak Przymierze, które zawarłem z ich praojcami, gdym ich ujął za rękę, by wyprowadzić ich z ziemi egipskiej, które to Przymierze moje oni zerwali, chociaż byłem ich Panem – głosi Jahwe. Natomiast to będzie Przymierze, jakie zawrę z Domem Izraela po dniach owych – głosi Jahwe: Złożę Prawo moje w ich wnętrzu i wypiszę je w ich sercu! I będę im Bogiem, a oni będą mi ludem! Nie będą się już pouczać wzajemnie (jeden drugiego) mówiąc: Poznawajcie Jahwe!, lecz wszyscy znać mnie będą od najmniejszego (z nich) do największego – głosi Jahwe. Przebaczę bowiem ich winę i grzechów ich już pamiętać nie będę. Tak mówi Jahwe, który słońce czyni światłością dnia, księżyc i gwiazdy wyznacza na światłość nocy; który wzburza morze, tak że huczą jego fale, Jahwe Zastępów to Imię Jego: Gdyby zachwiały się te prawa przed mym obliczem – głosi Jahwe – wówczas i ród Izraela na zawsze przestałby być narodem przed moim obliczem Jer. 31:31-36. Apostoł Piotr powiedział, że proroctwa nie mogą być dowolnie interpretowane (2 Piotra 1:20). Możemy zatem zastanawiać się, czy jesteśmy w stanie właściwie zrozumieć proroctwo, zanim się ono spełni? Według apostoła Pawła nasza wiedza i zdolność prorokowania są tylko częściowe (1 Kor. 13:9). Czy zatem to proroctwo już się wypełniło? Na podstawie słów Jeremiasza: oto nadejdą dni, można wnioskować, że proroctwo odnosi się do przyszłości. Jeśli chce się lepiej zrozumieć Nowe Przymierze, trzeba spojrzeć na jego cień, czyli Stare Przymierze. Albowiem zakon, zawierając w sobie tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, nie może w żadnym razie przez te same ofiary, nieprzerwanie składane rok w rok, przywieść do doskonałości tych, którzy z nimi przychodzą – Hebr. 10:1 (BW). Poprzez przyjrzenie się kształtowi, będziemy mogli znaleźć brakujące elementy z opisu proroka Jeremiasza.

Dlaczego to właśnie Jeremiasz otrzymał to proroctwo od Pana Boga? Jeremiasz był jednym z czterech większych proroków, który działał przez 40 lat w Judzie, od 13. roku panowania króla judzkiego Jozjasza, aż do czasów upadku Jerozolimy i niewoli babilońskiej. Były to dla niego lata próby, w których często musiał stawić czoła brakowi przychylności ze strony ludu i władzy. Proroctwo, o którym mówi Jeremiasz, odnosi się do Izraela cielesnego składającego się z 12 pokoleń. Na to wskazują słowa mówiące o dwóch domach: Izraela i judzkim. Podczas wypowiadania tych słów królestwo północne, czyli dom Izraela, znajdowało się w niewoli asyryjskiej, straciło więc swoje terytorium. Biblia nie wspomina o dalszych losach Izraela, przez co wielu biblistów uważa, że dziesięć i pół plemion izraelskich zaginęło lub zasymilowało się z innymi narodowościami. Pomimo tego w Ewangelii znajdujemy werset mówiący chociażby o prorokini Annie, która wywodziła się z plemienia Aser (Łuk. 2:36). 

Zauważyć trzeba również, że obecnie ludność Izraela często nazywana jest Żydami. Wyrażenie “Żyd” pochodzi od słowa “Juda”, co oznacza czciciela lub chwalcę Boga Jahwe. Nawet Apostoł Paweł, który pochodził z pokolenia Beniamina, nazwał siebie Żydem, czyli Judejczykiem (Dzieje Ap. 21:39). To właśnie mieszkańcy królestwa południowego, czyli judzkiego, pomimo upadku za czasów Jeremiasza, po niewoli babilońskiej w większości powrócili do Ziemi Obiecanej. Z tego też powodu Żydów obecnie najczęściej kojarzy się z Judą, co sugeruje sama nazwa. Co zatem z domem Izraela? Kim on jest? Czy można go jakoś określić? Podpowiedź znajdujemy w słowach proroka Micheasza na temat Izraela. Były one skierowane do króla Achaba, jak podaje zapis 1 Księgi Królewskiej 22:17 – Wtedy rzekł: – Widziałem całego Izraela rozproszonego po górach, jak trzoda, która nie ma pasterza. Jahwe powiedział: Oni swego pana nie mają. Niech każdy wróci do swego domu w pokoju. Proroctwo to ściśle odnosi się do czasu, kiedy król Achab miał zostać zabity, a lud rozproszony wskutek tej zapowiedzianej klęski. W szerszym znaczeniu Micheasz może mówić o czasie, kiedy królestwo północne miało utracić swoją państwowość, a wszyscy z ludu mieli zostać rozproszeni po górach, czyli po królestwach i narodach tego świata.

Stare Przymierze mogło być zawarte dopiero po złożeniu ofiar całopalnych z cielców. Musiało nastąpić przelanie niewinnej krwi. Dopiero wówczas, gdy ofiara została przyjęta, odczytano spisane wcześniej warunki Przymierza, które lud zgodził się spełnić. I tak przemówił [Jahwe] do Mojżesza: Wstąp do Jahwe ty oraz Aaron, Nadab, Abihu i siedemdziesięciu [mężów] ze starszyzny Izraela, i pokłońcie się z daleka. Tylko Mojżesz sam zbliży się do Jahwe; oni nie mają się zbliżać ani lud nie ma wstępować z nim. Przyszedł więc Mojżesz i powtórzył ludowi wszystkie słowa Jahwe i wszystkie polecenia (przekazane warunki). A cały lud jednogłośnie odpowiedział: Wypełnimy wszystko, co nakazał Jahwe. Wtedy Mojżesz spisał wszystkie słowa Jahwe. A kiedy wstał rano, zbudował ołtarz u stóp góry i dwanaście głazów według dwunastu pokoleń izraelskich. Potem polecił młodym Izraelitom złożyć całopalenia i zabić dla Jahwe cielce na ofiarę dziękczynienia. Mojżesz wziął następnie połowę krwi i wlał do czaszy, a drugą połową pokropił ołtarz. Potem wziął Księgę Przymierza i odczytał ją ludowi (przeczytane ponownie wcześniej zatwierdzone warunki). A oni odrzekli: Będziemy słuchać i wypełniać wiernie wszystko, co Jahwe nakazał. Mojżesz wziął zatem krew i pokropił lud, mówiąc: Oto krew Przymierza, które Jahwe zawarł z wami na podstawie tych wszystkich słów – 2 Mojż. 24:1-8. Kierując się cieniem, Nowe Przymierze nie zacznie obowiązywać, dopóki nie zostanie przelana krew ofiarna. 

Jeżeliby podczas zawarcia przymierza była mowa tylko o jednym cielcu, interpretacja mogłaby być łatwiejsza. Wówczas wraz z doskonałą ofiarą Pana Jezusa i Jego śmiercią mogłoby rozpocząć się Nowe Przymierze. Jednak Słowo Boże w tym konkretnym przypadku mówi o większej ilości ofiar. Apostoł Paweł dodaje nawet ofiary z kozłów w Liście do Hebrajczyków 9:14-23 (BG): o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu. I dlatego jest On pośrednikiem nowego przymierza, ażeby gdy poniesiona została śmierć dla odkupienia przestępstw popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są powołani, otrzymali obiecane dziedzictwo wieczne. Gdzie bowiem jest testament, tam musi być stwierdzona śmierć tego, który go sporządził; bo testament jest prawomocny z chwilą śmierci, a nie ma nigdy ważności, dopóki żyje ten, kto go sporządził. Dlatego i pierwsze przymierze nie zostało zapoczątkowane bez rozlewu krwi. Gdy bowiem Mojżesz ogłosił całemu ludowi wszystkie ustawy zakonu, wziął krew cielców i kozłów wraz z wodą, wełną szkarłatną i hizopem, i pokropił zarówno samą księgę, jak i cały lud, mówiąc: To jest krew przymierza, które Bóg dla was ustanowił. Podobnie też pokropił krwią przybytek i wszystkie naczynia przeznaczone do służby Bożej. A według zakonu niemal wszystko bywa oczyszczane krwią, i bez rozlania krwi nie ma odpuszczenia. Jest więc rzeczą konieczną, aby odbicia rzeczy niebieskich były oczyszczane tymi sposobami, same zaś rzeczy niebieskie lepszymi ofiarami aniżeli te. Bez krwi nie ma przebaczenia grzechów. Lud musi być święty, aby być w społeczności z Panem Bogiem. Do tego potrzebna jest ofiara wyższa niż ofiara ze zwierząt. Pan Jezus podczas ostatniej wieczerzy zapraszał swoich uczniów do picia z kielicha cierpień, który On sam pije. Zachęcał ich do składania z siebie ofiar. I wziął kielich, odmówił modlitwę dziękczynną i podał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy. To jest bowiem moja krew przymierza, która będzie wylana za wielu na odpuszczenie grzechów. Powiadam wam, że odtąd nie będę już pił tego napoju z winogron aż do tego dnia, w którym będę razem z wami pił nowy napój w królestwie mojego Ojca – Mat. 26:27-29. Krew Pana Jezusa została przelana jako pierwsza. Pan Jezus dał przykład, jak można ponosić cierpienia i wychodzić z nich zwycięsko (1 Piotr. 4:12-16; Mat. 20:22-23).

Naśladowcy Chrystusa składają z siebie ofiarę żywą. Pokazują tym samym, że to, co przechodził ich Pan, nie jest dla nich obojętne. Widzą w Nim przykład, jak należy postępować. Nawołuję więc was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście oddali się Bogu na ofiarę żywą, świętą i przyjemną – będzie to wasza duchowa służba. Nie ulegajcie też obyczajom tego świata, lecz przemieniajcie się, odnawiając waszego ducha, abyście umieli rozpoznać, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe Bogu i doskonałe. Powiadam bowiem – zgodnie z udzielonym mi darem – każdemu przebywającemu wśród was, aby nie mniemał o sobie więcej niż należy. Niech każdy mądrze myśli o sobie. Bóg każdemu przydzielił wiarę według wyznaczonej mu miary. Jak bowiem w jednym ciele posiadamy wiele członków, a wszystkie one spełniają różne czynności, tak również my, choć jest nas wielu, stanowimy jedno ciało w Chrystusie, a każdy z nas jest cząstką drugiego – Rzym. 12:1-5. Chociaż każdy z naśladowców Pańskich składa z siebie ofiarę, to i tak jest to na rzecz jednego mistycznego Ciała, którego Głową jest Jezus Chrystus. Kiedy symboliczny kielich będzie pusty, oznaczać to będzie, że możliwości cierpienia z Chrystusem się skończą. Czy będzie to wówczas widoczne? Biblia mówi, że tak: Pominęło żniwo, skończyło się lato, a myśmy nie wybawieni – Jer. 8:20 (BG).

Cierpienia i błogosławieństwa pomagają obecnie w zjednoczeniu  z Chrystusem i w budowaniu jego Ciała. Ciało jest jedną całością, a składa się z wielu członków. Poszczególne zaś członki, chociaż jest ich wiele, tworzą to jedno ciało. Podobnie jest z Chrystusem. My wszyscy tworzymy jedno ciało, ponieważ zostaliśmy ochrzczeni w jednym Duchu: zarówno Żydzi, jak i Grecy, niewolnicy, jak i wolni. Wszyscy zostaliśmy też napojeni jednym Duchem. (…) Dlatego gdy jeden członek cierpi, pozostałe uczestniczą w jego cierpieniu, gdy zaś doznaje czci, cieszą się razem z nim – 1 Kor. 12:12-13, 26. Praca między innymi nad swoim charakterem, którą Kościół wykonuje podczas Wieku Ewangelii, ma pomóc w przyszłości innym w podobnych doświadczeniach, z którymi sami sobie nie poradzili. Ta moc będzie miała oczyszczający wpływ, podobny do tego, który jest pokazany w krwi zwierząt.

Według Starego Przymierza ofiara musiała zostać całkowicie spalona. To również odpowiada warunkom Nowego Przymierza i słowom apostoła Pawła z 1 Kor. 15:50 (BW): A powiadam, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć Królestwa Bożego ani to, co skażone, nie odziedziczy tego, co nieskażone. W nagrodę za ponoszone cierpienia wierni Pańscy odziedziczą wspaniałe obietnice. Aby zaś udowodnić, że jesteście synami, Bóg zesłał do naszych serc Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze! Nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. A jeśli jesteś synem, to i spadkobiercą – z łaski Boga – Gal. 4:6-7. To dziedzictwo jest możliwe dzięki miłości i łasce Bożej, która objawiła się w posłaniu Syna – Jezusa, który przykrywa słabości Kościoła (Oblubienicy) w zamian za naszą wierność. 

Dopiero kiedy została wylana krew, pokropiony nią został lud. Możemy wnioskować, że kiedy Kościół dokończy swoje Przymierze przy Ofierze Naszego Pana (Zgromadźcie mi swoich wiernych, którzy przy ofierze zawarli ze mną Przymierze! – Psalm 50:5), wówczas zostanie zawarte Nowe Przymierze z ludem. Wszystkie ofiary muszą zostać dokończone, aby to się stało. Dopiero wtedy będzie można przejść do kolejnego etapu, czyli przedstawienia warunków Przymierza przez Pośrednika.

Pan Bóg używał Mojżesza jako pośrednika do komunikacji się z Izraelem, którego lud słuchał. Pośrednikiem Nowego Przymierza jest Jezus, o czym mówią słowa z Listu do Hebrajczyków 12:24: I do Jezusa pośrednika Nowego Przymierza, i do pokropienia krwią wołającą głośniej niż Abel. Z tymi słowami zgadza się również apostoł Piotr w Dziejach Ap. 3:20-23: Nastanie czas, kiedy Pan was pocieszy, zsyłając zapowiedzianego wam Mesjasza Jezusa. Niebo zatrzyma Go aż do czasu powszechnego odnowienia, o którym od dawna mówił Bóg przez świętych proroków. Powiedział bowiem Mojżesz: Pan Bóg da wam proroka, którego powoła jak mnie z waszych braci, słuchajcie, co wam powie. Każdy, kto nie będzie posłuszny temu prorokowi, wyłączony zostanie z tego ludu. Jaką rolę będzie pełnił Kościół? Możemy to sobie wyobrazić na podstawie wzoru małżeństwa. Jako Małżonka, Kościół będzie wiernym pomocnikiem, słuchającym Głowy – Męża.

Przymierze zawierane z Panem Bogiem jest obwarowane warunkami. W przypadku Starego Przymierza naród izraelski otrzymał Prawo, Zakon, którego istotną rolę odgrywało 10 przykazań zapisanych na kamiennych tablicach. Tora, czyli Pięcioksiąg Mojżeszowy, informuje nas, że Izrael otrzymał dwukrotnie tablice. Pierwsze zostały stłuczone po tym, jak Mojżesz zapłonął gniewem, kiedy schodząc z góry Synaj, zobaczył bałwochwalstwo mające miejsce w obozie. Za ten grzech Izrael omal nie został wytracony. Jednak dzięki wstawiennictwu Mojżesza Pan Bóg nie wytracił wszystkich, tylko część, którzy zginęli z rąk Lewitów. Dopiero gdy Mojżesz ujrzał chwałę Bożą, otrzymał drugi raz Prawo na tablicach, które tym razem musiał sam wyciosać. Porównując zapisy z dwukrotnie nadanym prawem na tablicach kamiennych, łatwiej będzie zrozumieć Nowe Przymierze. Te fragmenty przedstawiają działanie Pana Boga, zwłaszcza to, co Pan robi, gdy daje coś nowego. 

 Mojżesz wyruszył więc z powrotem schodząc z góry, a w jego ręku były dwie tablice Świadectwa. Tablice zapisane po obu stronach, zapisane po jednej i po drugiej stronie. Tablice te były dziełem Boga, a pismo też było pismem Boga, wyrytym na tablicach – 2 Mojż. 32:15-16.

Potem Jahwe przemówił do Mojżesza: Wykuj sobie dwie kamienne tablice, podobne do pierwszych. Ja wypiszę na tych tablicach słowa, jakie były na pierwszych tablicach, które potłukłeś. Bądź gotów na jutro rano! Rankiem wstąp na górę Synaj i stań tam, [czekając] na mnie na szczycie góry – 2 Mojż. 34:1-2.

Fakt, że pierwsze tablice zostały zniszczone, pokazuje, że to Prawo było nieosiągalne dla człowieka ze względu na słabość jego ciała. Z tego powodu człowiek nie mógł go wypełnić i zachować życia. Zwróćmy uwagę, że to Mojżesz stłukł tablice, a nie Pan Bóg. Pan Jezus był tym, który zniósł Zakon. Kresem bowiem Prawa jest Chrystus. On wiedzie do sprawiedliwości – każdego, kto przyjmuje wiarę – Rzym. 10:4. Mojżesz za swoją wierność mógł ujrzeć chwałę Pana Boga, stojąc na skale. Pan Jezus za swoją wierność i posłuszeństwo może oglądać Pana Boga takim, jakim jest. Mojżesz był tym, który wykuwał tablice. Pan Jezus pomaga przystosować ciała do przyjęcia Prawa Bożego. Zapisanie Prawa na już wyciosanych tablicach pokazuje, że człowiek, który ma doświadczone ciało, może łatwiej przyswoić w swoim sercu Prawo, docenić je i zachować jako swoje.

Izrael był narodem wybranym przez Pana, wyróżnionym spośród innych. Zazdroszczono mu. Za wierność swoich przodków korzystał z wielu błogosławieństw i przywilejów. Jednak otrzymując Prawo, dowiedział się, co jest dobre, ale też i co jest złe. Poznał, czym jest grzech. Prorok Jeremiasz w 31:34 powiedział, że Pan Bóg przebaczy ich grzech i winę. Czyli co? W zrozumieniu tego pomaga apostoł Paweł, znawca Zakonu. Cóż więc powiemy? Czy Prawo jest grzechem? Na pewno nie! Ale prawdą jest, że grzech poznałem tylko dzięki Prawu. Nie znałbym bowiem namiętności, gdyby mi Prawo nie powiedziało: Nie będziesz pożądał. Grzech więc doznał podniety i wskutek przykazania wzbudził we mnie wszelkiego rodzaju namiętności. Poza Prawem bowiem grzech umiera – Rzym. 7:7-8. Pan Bóg przebaczy wszystko to, co wynikało z Zakonu. Jeśli w czymś – nawet małym – uchybi Izraelita, to jest winny całego Zakonu (Jak. 2:10). To, co podnosiło ich nad inne narody, z drugiej strony było dla nich przekleństwem. Kolejną rzeczą jest zmycie krwi za śmierć Mesjasza (Mat. 27:24-25). Chcąc być oczyszczonymi, muszą najpierw upokorzyć się i przeprosić za to, co czynili. W owym dniu zmierzać będę do zniszczenia wszystkich ludów ruszających na Jerozolimę. A na Dom Dawida i na mieszkańców Jerozolimy wyleję ducha łaski i modlitwy. I patrzeć będą na tego, którego przebodli; będą po nim rozpaczać, jak się rozpacza po jedynaku, będą go opłakiwać, jak się opłakuje pierworodnegoZach. 12:9-10.

Żydzi jako pierwsi będą przygotowani na zawarcie Nowego Przymierza. Ci, którzy spośród zaginionych plemion pozostają jeszcze na obczyźnie, będą musieli wrócić do kraju. Dlatego oto nadchodzą dni – wyrok Jahwe – gdy nie będzie się już mówić: Jak [prawdą jest, że] żyje Jahwe, który wywiódł synów Izraela z ziemi egipskiej, ale: Jak [prawdą jest, że] żyje Jahwe, który wywiódł synów Izraela z kraju Północy i ze wszystkich krajów, po których ich rozproszył. I pozwolę im wrócić do ich ziemi, którą nadałem ich praojcom. Oto poślę wielu rybaków – to wyrok Jahwe – i ci ich wyłowią. Następnie wyślę wielu myśliwych, a ci ich wytropią na każdej górze, na każdym wzgórzu i w każdej rozpadlinie skalnej Jer. 16:14-16 (por. 1 Król. 22:17). Duch, który według proroctwa Joela ma zostać wylany na wszelkie ciało, znowu rozpocznie swoje działanie od Jeruzalem (Joel. 2:28 BG). Dzięki temu duchowi będzie im łatwiej przyjąć warunki Nowego Przymierza i przyjąć do serca Prawo Boże. 

W proroctwie Jeremiasz mówi o pewnych prawach, które Pan Bóg ustanowił. Kończy je słowami: …który wzburza morze, tak że huczą jego fale, Jahwe Zastępów to Imię Jego: Gdyby zachwiały się te prawa przed mym obliczem – głosi Jahwe – wówczas i ród Izraela na zawsze przestałby być narodem przed moim obliczem. Słowa: który wzburza morze, tak że huczą jego fale mogą sugerować czas zawarcia Przymierza. Odpowiedź znajdziemy w Psalmie 46:2-12: Bóg jest ucieczką i siłą naszą, ratunkiem we wszelkim ucisku najpewniejszym. Przetoż się bać nie będziemy, choćby się poruszyła ziemia, choćby się przeniosły góry w pośród morza; Choćby zaszumiały, a wzburzyły się wody jego, i zatrzęsły się góry od nawałności jego. Sela. Strumienie rzeki jego rozweselają miasto Boże, najświętsze z przybytków najwyższego. Bóg jest w pośrodku jego, nie będzie poruszone; poratuje go Bóg zaraz z poranku. Gdy się wzburzyły narody, a zatrząsnęły się królestwa, Pan wydał głos swój, i rozpłynęła się ziemia. Pan zastępów jest z nami; twierdzą wysoką jest nam Bóg Jakóbowy. Sela. Pójdźcie, oglądajcie sprawy Pańskie, jakie uczynił spustoszenie na ziemi; Który uśmierza wojny aż do kończyn ziemi, łuk kruszy, i oręże łamie, a wozy ogniem pali. Mówiąc: Uspokójcie się, a wiedzcie, żem Ja Bóg; będę wywyższony między narodami, będę wywyższony na ziemi. Pan zastępów z nami; twierdzą wysoką jest nam Bóg Jakóbowy. Sela. Czas ucisku, podobny do tego, który Izrael przeżywał w Egipcie, a także teraz na świecie, spowoduje, że Izrael zwróci się ponownie do Boga i będzie Go wzywał. Wówczas przyjdzie z pomocą drugi Mojżesz – kompletny Chrystus, który stanie się Pośrednikiem między Bogiem a Izraelem. Gdy ludzie zobaczą, co się dzieje w Izraelu, przemienią swoje serca, otworzą się na słuchanie Słowa Bożego i również wejdą pod to Nowe Przymierze. Los Judy i Jeruzalem, który oglądał Izajasz, syn Amosa: Stanie się w czasach późniejszych, że góra Domu Jahwe stać będzie utwierdzona na szczycie najwyższym i wyniesiona nad wzgórza. Popłyną do niej wszystkie narody, wiele ludów zdążać będzie i mówić: – Pójdźmy i wstąpmy na górę Jahwe, do Domu Boga Jakuba, by On nas dróg swoich nauczył, byśmy Jego ścieżkami chodzili! Z Syjonu bowiem wyjdzie Nauka i Słowo Jahwe – z Jeruzalem. On będzie sądził narody, Prawo wielu ludom ogłosi. Przekują swe miecze na pługi, a włócznie swoje na sierpy. Nie wzniesie naród miecza przeciw narodowi, już się nie będą zbroić do wojen – Izaj. 2:1-4.

W celu lepszego zrozumienia czasu zawarcia Nowego Przymierza, warto przyjrzeć się życiu Abrahama i trzech niewiast dających mu synów, które przedstawiają trzy przymierza i trzy okresy:

  1. Hagar (od obrzezki Ismaela do czasu wydalenia z domu Abrahama) – Przymierze Zakonu – Wiek Żydowski (od Zawarcia Przymierza na górze Synaj do zburzenia Jerozolimy).
  2. Sara (od ofiarowania Izaaka do ślubu Izaaka z Rebeką) – Przymierze Ofiary – Wiek Ewangelii (od chrztu Pana Jezusa do wesela barankowego – Obj. 19:7).
  3. Ketura (po ślubie Izaaka i Rebeki – 1 Mojż. 25:1-6) – Nowe Przymierze – wieki przyszłe (po Weselu Barankowym).

Szerzej o tym pisze apostoł Paweł w Liście do Galacjan 4:21-31.

Żydzi, odrzuciwszy Mesjasza, odrzucili warunki Przymierza przy Ofierze, przez co ponownie z pełni łaski Bożej będą mogli skorzystać, kiedy wszyscy pozostali skorzystają z łaski Wysokiego Powołania. Chcę, bracia, byście nie uchodzili za mądrych we własnym mniemaniu i znali tę tajemnicę, że upór części Izraela trwać będzie dopóty, dopóki nie wejdą do Kościoła wszyscy poganie. I wówczas dopiero cały Izrael dostąpi zbawienia. Tak też napisano: Z Syjonu przybędzie oswobodziciel i usunie bezbożność z Jakuba. Takie to będzie moje przymierze z nimi, kiedy zgładzę ich grzechy. Oni to – w stosunku do ewangelii – są wrogami ze względu na was, ze względu jednak na wybór są umiłowani dzięki patriarchom. Nieodwołalne bowiem są dary i powołanie Boże. Jak wy niegdyś byliście nieposłuszni Bogu, a teraz doznaliście miłosierdzia dzięki ich nieposłuszeństwu, tak i oni teraz stali się nieposłuszni wskutek okazanego wam miłosierdzia, by sami teraz miłosierdzia dostąpili. Bóg bowiem wszystkich uwięził w nieposłuszeństwie, by wszystkim okazać miłosierdzie. O głębio bogactwa, mądrości i poznania Bożego! Jakżeż nieuchwytne są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi! Któż bowiem poznał myśl Pana? Albo kto był Jego doradcą? Albo kto pierwszy Go obdarował, tak iż byłby On jego dłużnikiem? Gdyż z Niego i przez Niego, i dla Niego wszystko. Jemu chwała na wieki. Amen – Rzym. 11:25-36.

Podsumowując, Nowe Przymierze dotyczy przyszłości. Ma być zawarte między Bogiem a cielesnym Izraelem oraz wszystkimi, którzy będą chcieli być w społeczności z Panem Bogiem. W ten sposób każdy stanie się Judejczykiem, czyli czcicielem i chwalcą Boga Jahwe (Psalm 117). Pośrednikiem tego Przymierza ma być kompletny Chrystus, którego Głową jest Jezus. Przymierze to zostanie zawarte, gdy zakończy się Przymierze przy Ofierze, a Kościół połączy się ze swoim Panem. Wówczas krew kompletnego Kościoła zostanie użyta do zapieczętowania Nowego Przymierza. Jednakże to się nie stanie, dopóki Izrael nie zacznie wołać o pomoc w czasie ucisku, tak jak kiedyś wołał w Egipcie. Kiedy ich pokorny głos dotrze do uszu Pana, On pośle Tego, którego kiedyś odrzucili – Mesjasza. Zobaczą, kogo przebodli, i będą wołać o przebaczenie. Wówczas Pan przebaczy im poprzednie grzechy, a to przemieni ich serca. Pan ześle na nich ducha i zaczną służyć Bogu i Go chwalić. Gdy inni zobaczą, co dzieje się w Izraelu, zmienią swoje wnętrza i zaczną naśladować jego mieszkańców.

Możemy tylko podziwiać piękny plan, jaki Pan Bóg stworzył dla człowieka i swojego wybranego ludu, dzięki któremu wszyscy będą Go wielbić tak, jak czynili to Abraham, Izaak, Jakub, Święci Starego Testamentu, a także Święci Wieku Ewangelii, którzy będą pośredniczyć w osiągnięciu doskonałości przez ludzkość. I tego pośrednictwa życzę Wam, jak i sobie, co daj nam Boże. Amen.

Nowe Przymierze

Przymierza Pana Boga z człowiekiem, które mamy zapisane w Biblii są ważnym elementem składowym Bożego planu zbawienia ludzkości. Przeglądając dokładnie karty Starego i Nowego Testamentu odnajdziemy opisy siedmiu szczególnych umów, jakie zawarł lub zawrze Pan Bóg z ludźmi. Większość to przymierza zawarte z wybranymi jednostkami, ale dwa z nich to przymierza dotyczące całego narodu. Takim było przymierze, które określamy terminem Przymierze Zakonu, zawarte z narodem izraelskim po ich wyprowadzeniu z niewoli egipskiej.

Opis jego zawarcia możemy przeczytać w 2 Księdze Mojżeszowej: Przyszedł więc Mojżesz i obwieścił ludowi wszystkie słowa Pana i wszystkie prawa, lud zaś jednogłośnie odpowiedział, mówiąc: Wszystkie słowa, które wypowiedział Pan, wypełnimy. Wtedy Mojżesz spisał wszystkie słowa Pana, a wstawszy wcześnie rano, zbudował ołtarz u stóp góry i postawił dwanaście pomników dla dwunastu plemion izraelskich. Polecił też młodzieńcom z synów izraelskich złożyć ofiarę całopalenia, a ci zarżnęli cielce na rzeźną ofiarę pojednania dla Pana. Potem wziął Mojżesz połowę krwi i wlał do czaszy, a drugą połowę krwi wylał na ołtarz. Następnie wziął Księgę Przymierza i głośno przeczytał ludowi, ten zaś rzekł: Wszystko, co powiedział Pan, uczynimy i będziemy posłuszni. Wziął też Mojżesz krew i pokropił lud, mówiąc: Oto krew przymierza, które Pan zawarł z wami na podstawie wszystkich tych słów – 2 Mojż. 24:3-8.

Drugim przymierzem, które zostanie zawarte również nie z pojedynczym człowiekiem a z całym narodem, jest przymierze określane jako Nowe. Zacytujmy fragment z Księgi proroka Jeremiasza: Oto idą dni – mówi Pan – że zawrę z domem izraelskim i z domem judzkim nowe przymierze. Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami w dniu, gdy ich ująłem za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej, które to przymierze oni zerwali, chociaż Ja byłem ich Panem – mówi Pan – lecz takie przymierze zawrę z domem izraelskim po tych dniach, mówi Pan: Złożę mój zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu. Ja będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. I już nie będą siebie nawzajem pouczać, mówiąc: Poznajcie Pana! Gdyż wszyscy oni znać mnie będą, od najmłodszego do najstarszego z nich – mówi Pan – odpuszczę bowiem ich winę, a ich grzechu nigdy nie wspomnę – Jer. 31:31-34.

Zrozumienie tego przymierza wielu wierzącym sprawia trudność, dlatego spróbujemy pokrótce nad nim się zastanowić. Odpowiedzmy sobie najpierw na pytanie, dlaczego uważamy, że przymierze to dotyczy narodu izraelskiego, a jego zawarcie należy jeszcze do przyszłości. Argumentów za takim zrozumieniem jest co najmniej kilka.

Pierwszy z nich wynika wprost z samego zapisu, jaki przytoczyliśmy z Księgi proroka Jeremiasza. Jest tam powiedziane (werset 32), że to Nowe Przymierze nie będzie takie jak to zawarte po wyprowadzeniu Izraelitów z Egiptu. Tak więc możemy wnioskować, że stroną Przymierza Nowego będzie również naród izraelski. Przytoczmy jeszcze inne argumenty, aby zgodnie z biblijną zasadą nasze twierdzenie było oparte na co najmniej dwóch lub trzech dowodach.

Drugi argument, potwierdzający nasze zrozumienie, również wynika z zapisu proroka Jeremiasza z 31 rozdziału, ale z wersetów wcześniejszych: Tak mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Jeszcze będą mówić to słowo w ziemi judzkiej i w jej miastach, gdy odmienię ich los: Niech ci błogosławi Pan, niwo sprawiedliwości, góro święta! I zamieszka w niej Juda i wszystkie jego miasta razem, rolnicy i ci, którzy ciągną ze stadem, gdyż pokrzepię duszę umęczoną i nasycę każdą duszę zgłodniałą. Wtem obudziłem się i spojrzałem, a mój sen był słodki. Oto idą dni – mówi Pan – w których obsieję dom izraelski i dom judzki nasieniem ludzkim i nasieniem zwierzęcym. I będzie tak, że jak pilnowałem ich, aby wykorzeniać i wypleniać, burzyć i niszczyć, i sprowadzać nieszczęście, tak będę ich pilnował, aby budować i sadzić – mówi Pan. W owych dniach już nie będą mówili: Ojcowie jedli cierpkie grona, a zęby synów ścierpły, lecz każdy umrze za swoją winę. Ktokolwiek spożyje cierpkie grona, tego zęby ścierpną – Jer. 31: 23-30.

Ten zapis poprzedzający opis Nowego Przymierza informuje nas, że zanim przymierze zostanie zawarte, musi nastać czas ponownego zamieszkania Izraelitów w swojej ziemi, a to ze względu na zmianę podejścia Pana Boga do tego narodu. Musi nastać czas odbudowy, ponownego wszczepiania, który, jak wierzymy, następuje po czasie, kiedy zrealizowały się słowa zapowiedzi naszego Pana: Oto wam dom wasz pusty zostanie – Mat. 23:38.

Z powyższym stwierdzeniem pozostaje w harmonii wypowiedź apostoła Pawła: A żebyście nie mieli zbyt wysokiego o sobie mniemania, chcę wam, bracia, odsłonić tę tajemnicę: zatwardziałość przyszła na część Izraela aż do czasu, gdy poganie w pełni wejdą, i w ten sposób będzie zbawiony cały Izrael, jak napisano: Przyjdzie z Syjonu wybawiciel i odwróci bezbożność od Jakuba. A to będzie przymierze moje z nimi, gdy zgładzę grzechy ich – Rzym. 11:25-27.

Pan Bóg ponownie zawrze z tym narodem przymierze, po tym, jak Kościół zostanie skompletowany, a łaska powróci do narodu wybranego. Będzie to Przymierze Nowe. Grzechy tego narodu zostaną zgładzone, ich wina odpuszczona, a Prawo Boże zostanie zapisane w ich sercach, tak jak czytaliśmy to u proroka Jeremiasza. Bardzo podobne słowa znajdujemy w Księdze proroka Ezechiela: Dlatego mów: Tak mówi Wszechmocny Pan: Zbiorę was spośród ludów i zgromadzę was z krajów, po których was rozproszyłem, i dam wam ziemię izraelską. A gdy wrócą tam i usuną z niej wszystkie jej ohydy i wszystkie jej obrzydliwości, wtedy Ja dam im nowe serce i nowego ducha włożę do ich wnętrza; usunę z ich ciała serce kamienne i dam im serce mięsiste, aby postępowali według moich przepisów, przestrzegali moich praw i wykonywali je. Wtedy będą mi ludem, a Ja będę im Bogiem – Ezech. 11:17-20. Również w rozdziale 36 prorok Ezechiel wyraża takie same myśli: Dlatego uświęcę wielkie moje imię, znieważone wśród narodów, bo znieważyliście je wśród nich; i poznają ludy, że Ja jestem Pan – mówi Wszechmocny Pan – gdy na ich oczach okażę się święty wśród was. I zabiorę was spośród narodów, i zgromadzę was ze wszystkich ziem; i sprowadzę was do waszej ziemi, i pokropię was czystą wodą, i będziecie czyści od wszystkich waszych nieczystości i od wszystkich waszych bałwanów oczyszczę was. I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam serce mięsiste. Mojego ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań, moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je. I będziecie mieszkać w ziemi, którą dałem waszym ojcom; i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem – Ezech. 36:23-28.

Odnowienie serc tego narodu i sprawienie, że będą wykonywali Prawo Boże, nastąpi dopiero po ich zgromadzeniu do ziemi izraelskiej i odwróceniu się od nieprawości. Wtedy staną się ludem Bożym, o czym zgodnie stwierdzają prorocy Ezechiel i Jeremiasz.

Czwarty argument zaczerpnięty jest z listu do Hebrajczyków: Gdy mówi: Nowe, to uznał pierwsze za przedawnione; a to, co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zaniku – Hebr. 8:13. Autor pisał te słowa sam będąc „w Chrystusie” w przymierzu ofiary. Wyraźnie zapowiada on ustanowienie w przyszłości Nowego Przymierza z Izraelem, a o pierwszym, czyli o Przymierzu Zakonu, mówi, że ono dopiero się starzeje i bliskie jest zniszczenia. Nie wcześniej niż po jego zniszczeniu i po czasie bez przymierza (Oz. 3:4), po zaprowadzeniu w niewolę i po powrocie z niej, może nastąpić ustanowienie Nowego Przymierza z Izraelem.

Nowe Przymierze nie jest przymierzem dla wierzących Wieku Ewangelii, naśladowców Chrystusa ochrzczonych w jego śmierć, pragnących stać się Jego Kościołem, Jego współdziedzicami w chwale. Wniosek taki wynika wprost z nauczania ap. Pawła skierowanego do zborów galackich: Dzieci moje, znowu w boleści was rodzę, dopóki Chrystus nie będzie ukształtowany w was; a chciałbym już teraz być u was i odmienić głos mój, ponieważ jestem, gdy o was chodzi, w rozterce. Powiedzcie mi wy, którzy chcecie być pod zakonem, czy nie słyszycie, co zakon mówi? Napisane jest bowiem, że Abraham miał dwóch synów, jednego z niewolnicy, a drugiego z wolnej. Lecz ten, który był z niewolnicy, według ciała się urodził, ten zaś, który był z wolnej, na podstawie obietnicy. A to jest powiedziane obrazowo: oznaczają one dwa przymierza, jedno z góry Synaj, które rodzi w niewolę, a jest nim Hagar. Hagar jest to góra Synaj w Arabii; odpowiada ona teraźniejszemu Jeruzalem, gdyż jest w niewoli razem z dziećmi swymi. Jeruzalem zaś, które jest w górze, jest wolne i ono jest matką naszą. Jest bowiem napisane: Raduj się, niepłodna, która nie rodzisz, wydaj okrzyk radości i wesel się głośno, ty, która nie znasz bólów porodowych, bo więcej dzieci ma opuszczona niż ta, która ma męża. Wy zaś, bracia, podobnie jak Izaak, dziećmi obietnicy jesteście – Gal. 4:19-28.

Problemem wśród tamtejszych braci było zwracanie się ku Zakonowi. Błąd takiej postawy apostoł tłumaczy korzystając z obrazu żon i synów Abrahama, zestawiając ze sobą Przymierze spod góry Synaj zobrazowane w Hagar i Przymierze Obietnicy, czyli Abrahamowe, mówiąc, że my, naśladowcy Jezusa, jesteśmy dziećmi tej obietnicy. Tak o tym pisze apostoł nieco wcześniej w tymże liście:

Albowiem wszyscy jesteście synami Bożymi przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Bo wszyscy, którzy zostaliście w Chrystusie ochrzczeni, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety; albowiem wy wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie. A jeśli jesteście Chrystusowi, tedy jesteście potomkami Abrahama, dziedzicami według obietnicy – Gal. 3:26-29.

We wszystkich przypadkach, gdy Pan Bóg zawierał przymierze z wybraną osobą, nie było potrzeby, by ktoś pośredniczył w takiej umowie. Ale gdy Pan Bóg wchodził w relację przymierza Zakonu z narodem wybranym, potrzeba było kogoś, kto by pośredniczył pomiędzy Nim a ludem. Wówczas rolę tę wypełnił Mojżesz. Tak to też tłumaczy apostoł Paweł braciom galackim:

Czymże więc jest zakon? Został on dodany z powodu przestępstw, aż do przyjścia potomka, którego dotyczy obietnica; a został on dany przez aniołów do rąk pośrednika. Pośrednika zaś nie ma tam, gdzie chodzi o jednego… – Gal. 3:19-20.

Zatem dla Nowego Przymierza również potrzebny jest pośrednik. I faktycznie tak jest, o czym możemy przeczytać w miejscu, gdzie autor mówi o Chrystusie:

I dlatego jest On pośrednikiem nowego przymierza… – Hebr. 9:15.

Potwierdzają nam to dalsze fragmenty tego samego listu:

Lecz wy podeszliście do góry Syjon i do miasta Boga żywego, do Jeruzalem niebieskiego i do niezliczonej rzeszy aniołów, do uroczystego zgromadzenia i zebrania pierworodnych, którzy są zapisani w niebie, i do Boga, sędziego wszystkich, i do duchów ludzi sprawiedliwych, którzy osiągnęli doskonałość, i do pośrednika nowego przymierza, Jezusa, i do krwi, którą się kropi, a która przemawia lepiej niż krew Abla – Hebr. 12:22-24.

Jezus przez swą ofiarniczą śmierć stał się pośrednikiem Nowego Przymierza. Gotowość Pośrednika nie oznacza jednak automatycznego ustanowienia przymierza. Podobnie jak Przymierze synajskie tak i Nowe Przymierze potrzebuje kapłaństwa, by mogło wejść w życie. Tym, co odróżnia przymierza zawierane po ofiarniczej śmierci Pana Jezusa od poprzednich jest to, że wchodzenie w związek przymierza odbywa się na zasadzie dobrowolności. Również Izrael wejdzie w Nowe Przymierze z własnej woli, a nie pod przymusem: W owych dniach i w owym czasie mówi Pan, przyjdą synowie izraelscy wraz z synami judzkimi, pójdą z płaczem i będą szukać Pana, swojego Boga. Będą się pytać o Syjon, ku niemu zwrócą swoje spojrzenie: Chodźcie, a przyłączmy się do Pana w przymierzu wiecznym, które nie będzie zapomniane! – Jer. 50:4-5.

Pod Nowym Przymierzem znajdzie się nie tylko Izrael. Choć proroctwa wprost nie mówią o tym, by Pan Bóg miał zawrzeć przymierze z innymi narodami, to jednak zostanie otwarta dla wszystkich ludzi możliwość uczestniczenia w tym uzdrawiającym związku z Bogiem, poprzez przystąpienie do Izraela. Czytamy o tym w wielu miejscach Biblii.

Jeden powie wówczas: Ja należę do Pana! Drugi nazwie się imieniem Jakuba, a inny wypisze na swojej ręce: Własność Pana – i otrzyma zaszczytne imię Izrael” – Izaj. 44:5.

I stanie się w dniach ostatecznych, że góra ze świątynią Pana będzie stać mocno jako najwyższa z gór i będzie wyniesiona ponad pagórki, a tłumnie będą do niej zdążać wszystkie narody. I pójdzie wiele ludów, mówiąc: Pójdźmy w pielgrzymce na górę Pana, do świątyni Boga Jakuba, i będzie nas uczył dróg swoich, abyśmy mogli chodzić jego ścieżkami, gdyż z Syjonu wyjdzie zakon, a słowo Pana z Jeruzalemu. Wtedy rozsądzać będzie narody i rozstrzygać sprawy wielu ludów. I przekują swoje miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Żaden naród nie podniesie miecza przeciwko drugiemu narodowi i nie będą się już uczyć sztuki wojennej – Izaj. 2:2-4.

Tak mówi Pan Zastępów: Jeszcze będzie tak, że przyjdą ludy i mieszkańcy wielu miast. Mieszkańcy jednego miasta pójdą do drugiego, mówiąc: Nuże, pójdźmy przebłagać oblicze Pana i szukać Pana Zastępów! Ja także pójdę! I przyjdzie wiele ludów i potężnych narodów, aby szukać Pana Zastępów w Jeruzalemie i przebłagać oblicze Pana. Tak mówi Pan Zastępów: Stanie się w owych dniach, że dziesięciu mężów ze wszystkich języków narodów odważy się i uchwyci się rąbka szaty jednego Judejczyka, mówiąc: Pójdziemy z wami, bo słyszeliśmy, że z wami jest Bóg – Zach. 8:20-23.

Czas, kiedy Nowe Przymierze zostanie zawarte, będzie czasem bardzo błogosławionym. Będzie czasem zmartwychwstania, czasem naprawienia wszystkich rzeczy, czasem Królestwa Chrystusowego na ziemi. A tego czasu oczekuje wszelkie Boże stworzenie.