Wędrówka
nr 2023/5

Działanie Szatana

Trzeźwymi bądźcie, czujcie: przeciwnik wasz diabeł jako lew ryczący obchodzi i szuka, kogo by pożarł. Któremu przeciwstawiajcie się przez stanowczą wiarę, gdyż wiecie, że podobne cierpienia są również udziałem waszego braterstwa, będącego na świecie – 1 Piotra 5:8-9 (BG).

W powyższym wersecie mowa jest o naszym największym Przeciwniku, towarzyszącym człowiekowi od czasów raju. To właśnie On, przybierając postać węża, zwiódł pierwszą kobietę: A wąż był chytrzejszy niż wszystkie dzikie zwierzęta, które uczynił Pan Bóg. I rzekł do kobiety: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie ze wszystkich drzew ogrodu wolno wam jeść? —1 Mojż. 3:1. Kim jest ten Przeciwnik w dzisiejszych czasach? Jakie zagrożenie stanowi dla ludzi wierzących? Jaką przybiera postać? 

Pan Jezus opisuje Go w następujący sposób: On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa – Jan 8:44. W Proroctwie Izajasza możemy przeczytać więcej o Jego egzystencji przed pojawieniem się człowieka: A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy. Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym. A oto strącony jesteś do krainy umarłych, na samo dno przepaści. – Izaj. 14:15. Widzimy więc, że Szatan jest upadłym aniołem, który niesiony swoją pychą, obrał za cel zrównanie się z samym Stwórcą, za co został strącony z niebios.

Teraz skoncentrujmy się na tym, jak poradził sobie Pan Jezus z pokusami Szatana na pustyni, na początku trwającej trzy i pół roku misji na ziemi. Trzy pokusy, z którymi musiał zmierzyć się Pan Jezus, stanowią dla nas lekcje, które pokazują nie tylko, z jakimi doświadczeniami może mierzyć się człowiek, lecz także jak należy postępować w chwili, gdy one nastąpią. Za wzór do naśladowania przyjmijmy postawę naszego Mistrza.

Po czterdziestu dniach na pustyni, Pan Jezus poczuł głód i wtedy Szatan zasugerował Panu zamianę kamieni w chleb. Odpowiedź naszego Pana: Napisano: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych – Mat. 4:4. Pomimo to, że my nie mamy możliwości rzeczywistej zamiany kamieni w chleb, to czy nie zdarza się czasami postawić naszych cielesnych potrzeb i pragnień ponad nasze potrzeby duchowe? Zauważmy również, że atak Przeciwnika może nastąpić wtedy, kiedy nasz organizm jest osłabiony i trudno nam się obronić zarówno w kontekście cielesnym, jak i duchowym. Znajdujemy tu również kolejną lekcję dla nas. Pan Jezus cytując Stary Testament, pokazuje nam, gdzie powinniśmy szukać wskazówek dotyczących naszego postępowania. Jednak i w tej dziedzinie może przyjść na nas próba, gdyż podczas drugiego kuszenia Szatan zwraca się do naszego Pana, cytując Psalm: Jeżeli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisano bowiem: Aniołom swoim przykaże o tobie, abyś nie zranił o kamień nogi swojej. Jezus mu rzekł: Napisane jest również: Nie będziesz kusił Pana, Boga swego – Mat 4:6. Lekcja, jaką możemy z tego wyciągnąć, jest taka, by nie czytać Biblii w sposób wybiórczy. Należy podchodzić do badania Słowa Bożego w sposób rzetelny, patrząc jednocześnie na cały przekrój Pisma Świętego, a nie tylko na pojedyncze wersety. Wypowiedź Pana Jezusa wskazuje nam również, że w naszym życiu musimy zachowywać się odpowiedzialnie i nie kusić Pana Boga lekkomyślnym i niebezpiecznym działaniem, a później oczekiwać cudownego ratunku. 

W ostatniej próbie Szatan proponuje Panu Jezusowi ziemskie królestwa w zamian za oddanie Mu pokłonu. Jest to ważna lekcja dla nas, abyśmy kontrolowali sami siebie, czy nie oddajemy pokłonu różnym bożkom, które zabierają nam czas i odwracają uwagę od rzeczy najważniejszy. 

Wtedy opuścił go diabeł, a aniołowie przystąpili i służyli mu Mat 4:11. Po tej próbie Szatan opuścił Pana Jezusa, który z tej bitwy wyszedł zwycięsko. Postawa naszego Pana jest dowodem na to, że możliwe jest zwyciężenie naszego Przeciwnika. Pamiętajmy przy tym, że nie jesteśmy w tej walce osamotnieni, ponieważ mamy Orędownika w niebie, który się za nas wstawia przed Panem Bogiem. Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy – 1 Jan 2:1.