Owiec zgubionych Pasterz wciąż szuka.
Chodzi po górach On w dzień i w noc.
„Do mnie przychodźcie,” wszystkich On woła,
„dokąd słyszycie jeszcze mój głos!”
Owiec zgubionych Pasterz szuka
1
2
Grzesznych szukajcie w świata ciemnościach,
którzy w niewiarę wpadli i kłam.
Drogę zbawienia wszystkim ukażcie,
która do nieba wiedzie nas bram.
którzy w niewiarę wpadli i kłam.
Drogę zbawienia wszystkim ukażcie,
która do nieba wiedzie nas bram.
3
Tak i ja pójdę drogą Jezusa,
by pomoc dawać tym, kto jej chce.
Biednych i grzesznych, kalek i chorych,
będę pocieszał serca ich mdłe.
by pomoc dawać tym, kto jej chce.
Biednych i grzesznych, kalek i chorych,
będę pocieszał serca ich mdłe.
4
Śmiało On idzie poprzez wąwozy,
owcę zgubioną niesie On już,
a aniołowie chórem śpiewają,
wielbią Jezusa z całych swych dusz.
owcę zgubioną niesie On już,
a aniołowie chórem śpiewają,
wielbią Jezusa z całych swych dusz.