Serce moje wciąż się smuci,
bo je dręczy znój,
lecz wnet smutek ten ukróci
Zbawca mój.
Serce moje wciąż się smuci
1
2
Pod opieką mego Pana
łatwiej mi jest żyć,
bo to rozkosz niesłychana
z Panem być.
łatwiej mi jest żyć,
bo to rozkosz niesłychana
z Panem być.
3
Pan mię wiedzie poprzez życie,
dając pokarm słów,
abym żył tam w lepszym bycie
z Panem znów.
dając pokarm słów,
abym żył tam w lepszym bycie
z Panem znów.
4
A więc dążę w Pańskie ślady
poprzez znój i trud;
a bezpieczny jest od zdrady
Pański lud.
poprzez znój i trud;
a bezpieczny jest od zdrady
Pański lud.
5
I trwać będę z Panem stale,
cierpiąc marny stan,
aż mnie przyjmie w wielkiej chwale
Zbawca Pan.
cierpiąc marny stan,
aż mnie przyjmie w wielkiej chwale
Zbawca Pan.