Pieśni Brzasku Tysiąclecia
nr 125

Przez łaskę Twoją wiarę mam

1
Przez łaskę Twoją wiarę mam, co broni mnie przed chwilą złą,
boś, Zbawco, wejrzał na mnie Sam i otoczyłeś łaską Twą,
już teraz świętym pragnę być, już uciech świata nie chcę znać,
bo w Tobie wiecznie mogę żyć, gdy raczysz na mnie łaskę zlać.
2
Twa mądrość niech prowadzi mnie, bym w służbie Twojej wiernym był.
A gdy wędrówka skończy się, spraw Panie, abym w chwale żył,
spraw, abym był na duchu zdrów, niech serce moje słucha Cię,
niech Prawda Twoich świętych słów po całej ziemi szerzy się.
3
A zbroję Bożą na mnie włóż, bym mógł zwycięski stoczyć bój;
a gdy się skończy trud mój już, racz przyjąć mnie, o Zbawco mój.
Do Ojca mnie swojego zbliż, o miłościwy Zbawco nasz;
przez Twoją krew i przez Twój krzyż Ty nam koronę w niebie dasz.
Pieśni Brzasku Tysiąclecia
125

Przez łaskę Twoją wiarę mam

1
Przez łaskę Twoją wiarę mam, co broni mnie przed chwilą złą,
boś, Zbawco, wejrzał na mnie Sam i otoczyłeś łaską Twą,
już teraz świętym pragnę być, już uciech świata nie chcę znać,
bo w Tobie wiecznie mogę żyć, gdy raczysz na mnie łaskę zlać.
2
Twa mądrość niech prowadzi mnie, bym w służbie Twojej wiernym był.
A gdy wędrówka skończy się, spraw Panie, abym w chwale żył,
spraw, abym był na duchu zdrów, niech serce moje słucha Cię,
niech Prawda Twoich świętych słów po całej ziemi szerzy się.
3
A zbroję Bożą na mnie włóż, bym mógł zwycięski stoczyć bój;
a gdy się skończy trud mój już, racz przyjąć mnie, o Zbawco mój.
Do Ojca mnie swojego zbliż, o miłościwy Zbawco nasz;
przez Twoją krew i przez Twój krzyż Ty nam koronę w niebie dasz.
Koniec