Wędrówka
nr 2016/3

Wstęp

Miło nam znowu Cię powitać!

Zobacz, nie wiadomo kiedy, a minęło prawie pół roku i za chwilę zaczną się wakacje. Myślimy, że wielu z Was to tak zwani „starzy kursanci”, którzy niejeden kursowy chleb jedli i niejedną społeczność mają w pamięci. A może ten rok będzie dla kogoś z Was wyjątkowy, bo w tym roku z kursanta stanie się „wujkiem grupowym” lub „ciocią z kuchni”, a może nawet poważnym „wujkiem kierownikiem”? Chcieliśmy, abyście przeczytali wspomnienia tych, którzy ten nowy krok w życiu kursowym mają za sobą. Te wspomnienia zamieszczamy z dwóch powodów. Mianowicie, aby dodać odwagi tym, którzy zaczynają ten szczególny rodzaj pracy Pańskiej, ale także aby zachęcić tych, którzy jeszcze się wahają, a może nawet w tym roku odmówili tej ciężkiej, acz przyjemnej pracy. Nie podlega dyskusji, że odpowiedzialna praca kadry kursowej jest męcząca fizycznie, wymaga poświęcenia części urlopu, czasu aby należycie przygotować kurs, jednak z drugiej strony daje ogrom satysfakcji.

Zaczęliśmy od tematu kursowo-wakacyjnego, bo na dworze zrobiło się ciepło i tęsknimy wszyscy za konwencjami i kursami. Ale to nie jest temat przewodni tego numeru. Chcemy z Tobą porozmawiać o sumieniu. Czytasz „Mannę” rano? Jeżeli nie, to poszukaj sobie komentarza z 24 listopada. Sumienie przyrównane jest tam do zegarka mechanicznego, do głównej sprężyny, którą trzeba starannie regulować co jakiś czas oraz codziennie nakręcać. Kiedy ostatnio czytałem te słowa, pomyślałem sobie, kto dziś używa mechanicznych zegarków? Przecież w dzisiejszych czasach królują zegarki elektroniczne, kwarcowe, o które nie trzeba się troszczyć, bo one zawsze chodzą póki starczy baterii. Czy zatem sumienie jest czymś przestarzałym, anachronicznym jak mechaniczny zegarek? Zegarek mechaniczny to w dzisiejszych czasach oznaka luksusu, dobrobytu. Tak samo jest z dobrym, mądrym, starannie wyregulowanym sumieniem. To luksus mieć właśnie takie sumienie. Naszym zamiarem było, aby poprzez kilka tekstów, pomóc Ci wyregulować swoje sumienie. Mamy nadzieję, że to, co przeczytasz, przyniesie Ci wskazówki do codziennej jego regulacji.

Oprócz tego będzie można przeczytać drugą cześć przemyśleń na temat czasów ostatecznych oraz wiele innych – w naszej ocenie – interesujących artykułów. Zachęcamy do lektury oraz dzielenia się z bliskimi osobami, a także z nami, Twoimi uwagami.

Tymczasem, życzymy Ci wielu błogosławieństw Bożych.