Na Straży
nr 2004/3

Echa z konwencji

ANDRYCHÓW, 16 MAJA 2004 R.

Słowa wypowiedziane przez naszego Pana: „Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja zwyciężyłem świat”, wyeksponowane na scenie Domu Kultury, przywitały uczestników konwencji w Andrychowie. Często mówimy, że żyjemy w trudnych czasach, dlatego przypomnienie tych słów powinno wlać w nasze serca więcej ufności, wiary i chęci do walki z przeciwnościami dnia codziennego.

Osiemdziesiąt lat temu nasz Zbór zorganizował pierwszą konwencję w Roczynach koło Andrychowa, w której wzięło udział kilkudziesięciu słuchaczy Słowa Bożego. Dzisiaj, jak i przez ostatnie lata, sala Domu Kultury zapełnia się do ostatniego miejsca, gromadząc ponad 600 uczestników tej „uczty duchowej”, jaką niewątpliwie jest spotkanie tak wielkiej grupy braci i sióstr z całej Polski.

Przewodniczącym tej konwencji był br. Andrzej Jończy, a wykładami ze Słowa Bożego usłużyli następujący bracia:

• br. Beniamin Pogoda – wykład skierowany do młodzieży, a zatytułowany „Biblijne rady żonatego dla nieżonatych” – brat Beniamin „wypisał” receptę z kilkoma radami, jak uczynić swe małżeństwo udanym;

• br. Adam Kubic – „Życie wieczne”, czyli jak do życia wiecznego należy się przygotować, czego oczekiwać, jakie wymagania stawiane są tym, którzy chcą być jego uczestnikami – to podstawowe zagadnienia, które brat poruszył w swym wykładzie;

• br. Rafał Purwin – „Poznali ich, że byli z Jezusem” – brat przeprowadził test, na pytania którego każdy miał sobie odpowiedzieć w duchu. Test zawierał siedem pytań, które miały wykazać, czy jesteśmy rozpoznawani jako „inni”, ci, którzy prawdziwie idą za Jezusem;

• br. Piotr Mrzygłód – „Kto jest moim bratem, bliźnim, nieprzyjacielem?” – brat w swym wykładzie podjął próbę odpowiedzi na te pytania.

To, co przyjemne, zazwyczaj szybko przemija, musimy się żegnać i powracać do swych domów. Ruszamy jednak naładowani nową energią wypływającą z tego spotkania ze Słowem Bożym i braćmi. Mamy też w sercu radość, bo to dopiero początek okresu konwencyjnego, przed nami jeszcze wiele takich spotkań.

Za uczestników konwencji br. Andrzej Jończy

R- ( r. str. )
„Straż” / str. 

Echa z konwencji

WŁOSZAKOWICE, DN. 1984.09.22-23

Umiłowani w Panu drodzy Braterstwo!

„Jezus Chrystus wczoraj i dziś, tenże i na wieki” – Hebr. 13:8.

Taki oto napis widniał przed naszymi oczyma przez dwa dni uczty duchowej we Włoszakowicach. Ze wszystkimi czytelnikami „Na straży” pragniemy się podzielić radością, jaką odczuliśmy na tym braterskim spotkaniu, które skupiło wyjątkowo dużo uczestników. Atmosfera duchowa była wspaniała, a tematy wykładów były tak urozmaicone, że mogli z nich skorzystać i przyswoić coś sobie tak młodsi, jak i starsi wiekiem bracia i siostry.

W pierwszym dniu konwencji wygłoszono pięć wykładów. Pierwszym wykładem na temat „Bo przyszedł Syn Człowieczy, aby szukał i zachował, co było zginęło” z Łuk. 19:10 usłużył br. D. Krawczyk. Rozpatrując przypadek Zacheusza brat zauważył i uzasadnił, że Pan w czasie swojej ziemskiej misji nie starał się odnaleźć wszystkich. Były tłumy ludzi, a Pan dostrzegł tylko Zacheusza siedzącego na drzewie. Jeśli chcemy, aby Pan zainteresował się nami, musimy i my oderwać się od ziemi, od naszych ziemskich zajęć i naprawdę pragnąć zobaczyć Pana, a Pan zawoła nas po imieniu i wejdzie w nasz dom. Drugim wykładem, na temat „Widzicie bracia powołanie wasze” usłużył br. Z. Skadłubowicz. Na podstawie znanej przypowieści o uczcie weselnej z Mat. 22:l-15 brat przedstawił, komu może być objawiona tajemnica mądrości Bożej. Trzecim wykładem, na temat „Ofiary uwielbienia” z 3 Mojż. 23:10-24 usłużył brat J. Sygnowski. Na podstawie ofiar sprawowanych w Izraelu brat starał się nas zachęcić, abyśmy się przekonali, czy ofiara każdego z nas jest przyjemną wonnością Panu. W czwartym wykładzie – na temat z l Mojż. 43:5 „Nie ujrzycie twarzy mojej, jeśli nie będzie brata waszego z wami” br. D. Kopak bardzo ciekawie przedstawił nam znaczenie spotkania Beniamina i jego braci z Józefem. W piątym wykładzie – na temat z l Sam. 22:l-2 „Adullam, miasto spoczynku” br. Pasterski przedstawił nam znaczenie przebywania Dawida w jaskini i tego, kto do niego przyszedł.

Wieczorem śpiewano wiele pieśni na chwałę Panu Bogu, a dla pobudzenia naszych serc.

Ciekawe wykłady były także następnego dnia. Wygłoszono ich w sumie cztery. W pierwszym wykładzie, na temat „Pochwała niesprawiedliwego szafarza” z Łuk. 16:l-13 br. D. Grudzień przedstawił nam znaczenie tej przypowieści, naświetlonej z wielu punktów widzenia. Drugim wykładem – na temat „Jordan wrócił się nazad” z Psalmu 114:3 usłużył br. J. Sygnowski. Brat ciekawie przedstawił, jak ludzkość w swoich grzechach spływa jak woda w kierunku śmierci. Bóg jednak odwróci bieg Jordanu przez zastosowanie okupu za ludzkość i będzie ona płynąć z powrotem, aby odzyskać utracony Raj. Trzecim wykładem na temat „Grzech Ijobowy” z Ijob 42:6 usłużył br. D. Kaleta. Brat mówił o tym, w czym Ijob zgrzeszył; my także możemy tak grzeszyć, wcale o tym nie wiedząc. Słyszeliśmy wiele cennych nauk dla siebie z życia i doświadczeń tego wspaniałego męża Bożego z ziemi Uz. Ostatnim, czwartym wykładem w drugim dniu konwencji, na temat „Z cienia śmierci do nadziei zmartwychwstania” usłużył br. J. Szopiński. Zastanawiając się wielokrotnie nad tym tematem widzimy, jak człowiek nisko upadł, a mimo to Bóg w Jezusie Chrystusie daje mu piękną nadzieję zmartwychwstania i życia wiecznego w szczęściu i radości.

Do wspaniałej atmosfery, jaka panowała na konwencji, przyczyniła się też młodzież, która deklamowała budujące wiersze między wykładami, a także pomagała w kuchni i przy stołach. Jesteśmy bardzo wdzięczni Pan Bogu i braciom gospodarzom za przygotowanie nam takiego pięknego przystanku duchowego. Uczta została podsumowana słowami z Listu apostoła Pawła do Filipian 4:4 „Czegoście się też nauczyli…, to czyńcie, a Bóg pokoju będzie z wami”.

W imieniu uczestników br. D. K.


KATOWICE, DN. 1985.01.13

Z przyjemnością pragniemy podzielić się z wszystkimi Czytelnikami pisma „Na Straży” doznanymi błogosławieństwami, jakich byliśmy uczestnikami na jednodniowej uczcie duchowej, która odbyła się w dniu 13 stycznia 1985 r. w sali Filharmonii Śląskiej w Katowicach.

Chociaż termin konwencji przypadł w okresie mroźnej zimy, to przecież nie było to przeszkodą dla zgromadzonych Braci i Sióstr, którzy do Katowic przyjechali niemal ze wszystkich stron kraju.

Wykłady, które usłyszeliśmy, były budujące i na czasie. Oto tematy wygłoszonych wykładów ze Słowa Bożego: Pierwszym wykładem usłużył br. D. Krawczyk pt. „Byłem umarły, a otom jest żywy na wieki wieków” (Obj. 1:18). Brat na podstawie Pisma Świętego przedstawił znaczenie śmierci i zmartwychwstania Jezusa, odpowiadając zarazem na wiele ważnych dla każdego człowieka pytań: Co to jest zmartwychwstanie, kiedy ono nastąpi, w jakich ciałach ludzie będą podnoszeni ze snu śmierci itp.

Następnym wykładem usłużył br. J. Sygnowski pt. „Idź, ukaż się kapłanowi” (Łuk. 5:12). Na podstawie zapisów z 3 Księgi Mojżeszowej brat szeroko omówił siedem rodzajów trądu, wskazując jednocześnie na ich pozaobrazowe znaczenie w życiu chrześcijanina.

Trzecim wykładem usłużył br. Z. Skadłubowicz pt. „Tragedia w wielkim domu” (Łuk. 16:11-31). W prostych, trafiających do każdego serca słowach mówca przedstawił znaczenie przypowieści naszego Pana, wskazując zarazem na własne, życiowe lekcje, które powinny być nauką dla każdego ojca i każdej matki wychowujących swe dzieci.

Po tym wykładzie nastąpiła przerwa obiadowa, podczas której siostry z okolicznych zborów ugościły wszystkich uczestników konwencji smacznymi posiłkami.

Po obiedzie usłyszeliśmy tylko jeden wykład, którym usłużył br. E Pietrzyk – „Czym jest mój skarb?” (Łuk. 12:32-34). Brat na podstawie Pisma Świętego starał się wykazać, że prawdziwym skarbem dla każdego człowieka jest mądrość – uosobiona w Jezusie, naszym Odkupicielu (Izaj. 33:6; 1 Kor. 1:30).

Bo tym wykładzie wysłuchaliśmy kilku pieśni w wykonaniu Młodzieżowego Chóru „SELA”. Na zakończenie konwencji dla przybyłych gości wyświetlono pokaz przeźroczy „Dla tej przyczyny”. Nadeszła chwila rozstania, gdyż wszystko ma swój początek i koniec. Bracia z trudnością przyjęli fakt rozstania się, gdyż nastrój duchowy konwencji był bardzo miły. Na twarzach uczestników można było wyczytać radość z odniesionych błogosławieństw. Wszyscy uczestnicy uczty wyrazili również życzenie, aby cząstką doznanej radości podzielić się z Czytelnikami naszego pisma „Na Straży”. Życzenie to spełniamy z przyjemnością, życząc wszystkim Czytelnikom błogosławieństwa Bożego.

Za uczestników konwencji br. E. P.

R- ( r. str. )
„Straż” / str. 

Echa z konwencji

LENS – FRANCJA

Umiłowani w Chrystusie Bracia i Siostry!

Pragniemy z Wami podzielić się błogosławieństwami, jakich staliśmy się uczestnikami na jednodniowej uczcie duchowej, urządzonej dnia 23 grudnia 1979 r. w miejscowości Lens (północna Francja).

Bracia i siostry dość licznie zgromadzili się na słuchanie Słowa Bożego i uwielbianie naszego dobrego i wielkiego Ojca Niebiańskiego pieśniami i modlitwami. Niektórzy braterstwo przyjechali z Belgii i ze środkowej Francji.

Dało się zauważyć wielkie zadowolenie wszystkich uczestników tego braterskiego spotkania. Mieliśmy również przyjemność gościć wśród nas gościa z Polski – brata Mateję.

Wykładami usłużyło czterech braci, którzy dzielili się budującymi tematami ze Słowa Bożego.

1. Pierwszy temat: „Książę Pokoju” (Izaj. 9:1-7),
2. Następny temat: „Dziecię narodziło się nam” (Izaj. 9:5-7),
3. Kolejnym tematem był wykład po francusku pt. „Wiara (Hebr. 11:1),
4. Ostatni wykład był na temat: „Pan jest pasterzem moim” (Psalm 23:1).

Chór młodzieżowy odśpiewał kilka pieśni po polsku i po francusku, po czym zostały odczytane pozdrowienia nadesłane przez braterstwo, którzy nie mogli przybyć na naszą konwencję.

Na zakończenie uczty duchowej bracia uchwalili, aby przekazać chrześcijańskie pozdrowienia tym, którzy je nadesłali, a także aby umieścić sprawozdanie z konwencji w czasopiśmie „Na Straży”.

Za uczestników konwencji: br. A.P.

LENS – FRANCJA

Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie oraz drodzy Przyjaciele i czytelnicy czasopisma „Na Straży”!

Z radością pragniemy powiadomić Was, że przy łasce i pomocy Bożej urządziliśmy jednodniową konwencję w mieście Lens (Francja) w dniu 2 III 1980 r. Dla tych, którzy nie mogli na niej uczestniczyć, przekazujemy niniejsze sprawozdanie.

Około 150 braci i sióstr zgromadziło się, aby karmić się pokarmem duchowym ze stołu Pańskiego. Stół ten był obficie zastawiony. Każdy z uczestników mógł znaleźć potrzebny pokarm do swego wzrostu duchowego.

Jedno młode małżeństwo przyjęło chrzest z wody, symbolizujący ich rzeczywisty chrzest w śmierć Chrystusa (Rzym. 6:3-4). Życzymy temu Braterstwu wytrwania w ich poświęceniu.

Do usługi duchowej powołano czterech braci, którzy usłużyli następującymi tematami ze Słowa Bożego:

1. „Nadszedł czas, aby sąd rozpoczął się od domu Bożego” (1 Piotra 4:17). Mówca określił przez różne przykłady, w jaki sposób lud Boży jest stawiany przed Boskim sądem w Wieku Ewangelii.

2. Następnym tematem był wykład o chrzcie. Brat usługujący szczegółowo wyjaśnił znaczenie chrztu.

3. Trzeci temat został wygłoszony w języku francuskim pt. „Wielkanoc Nowego Stworzenia”. Mówca ze szczególną wnikliwością komentował słowa apostoła Pawła z 1 Kor. 11:23-26.

4. Ostatni temat był pt. „Serce, które miłuje wolność i prawdę”. Mówca podkreślił ważność badania prawdy na czasie i trwania w wolności Chrystusowej (Jan 8:31-36).

Konwencja odbyła się w przyjemnym nastroju duchowym, a Bóg hojnie pobłogosławił naszą ucztę duchową. Żywimy nadzieję, że pozostanie ona na długo w naszej pamięci.

Jak zwykle młodzież zaśpiewała kilka pieśni duchowych, po czym odczytane zostały pozdrowienia od Braci i Sióstr, którzy nie mogli uczestniczyć w tej konwencji.

Na zakończenie bracia i siostry wyrazili życzenie, aby doznanymi błogosławieństwami podzielić się ze wszystkimi czytelnikami czasopisma „Na Straży”. Życzenie to spełniamy z wielką przyjemnością.

Za uczestników konwencji: br. A.P.
R- ( r. str. )
„Straż” / str. 

Echa z konwencji

Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie Panu naszym.

Pragniemy podzielić się z Wami błogosławieństwami otrzymanymi na dwóch ucztach duchowych. Pierwsza odbyła się 2 marca w mieście Lens. W bardzo pięknej sali zgromadziło się wiele braterstwa z różnych stron Francji, a także i Belgii. Na tej duchowej uczcie Pan nam hojnie błogosławił i wzmocnił na duchu. Pan używał swych sług, którzy tematami na czasie nas zachęcali do dobrego boju wiary. Wiele mogliśmy się wszyscy nauczyć. Mogliśmy też odświeżyć w naszych umysłach chwalebne prawdy Słowa Bożego.

Druga uczta odbyła się w mieście Flers 30 i 31 marca. Była to nasza Generalna Konwencja. Nasza radość została pomnożona tym, że przybyli goście z zagranicy. Z Polski przybyli brat Gumiela i siostra Jagodzińska. Z USA przybył brat Tarnawski Jan z żoną. Z Kanady natomiast przybył brat Olchowy i jego syn. Także z Anglii przybyło 6 osób. W tym licznym granie około 300 osób spędziliśmy dwa dni w bardzo miłym nastroju. Zadowolenie i radość malowały się na obliczach wszystkich uczestników, którzy w sercach głęboko odczuwali błogosławieństwo Boże.

Młodzież, jak zwykle, miała możność włączenia się do naszych przeżyć, śpiewając radosne hymny pobożne, przeplatając je pięknymi poematami na cześć i chwałę Stwórcy. Podniosło to jeszcze więcej nasz nastrój duchowy.

Jeden z braci, choć już starszy wiekiem, okazał przez chrzest swoje poświęcenie się Bogu na służbę. Życzymy mu wielu łask i błogosławieństw na tej nowej drodze do niebiańskiej ojczyzny.

Napłynęło do nas wiele pozdrowień i życzeń z różnych stron kraju jak też i z zagranicy. Serdecznie dziękujemy za te miłe życzenia i pozdrowienia. Dziękujemy również braterstwu z USA, Kanady, Polski, którzy przysłali nam swoich przedstawicieli.

Za ich usługę duchową, za wzmocnienie w wierze, dziękujemy wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Bracia usługujący z zagranicy, po konwencji postanowili obsłużyć zbory we Francji.

Nadmieniamy również, że na tej konwencji poruszono porządek na Niwie Pańskiej we Francji.

Do Zarządu Międzyzborowego weszli:

Sekretarz międzyzborowy – br. Woźniak Franciszek
Zastępca sekretarza – br. Jędrzejski Adam
Skarbnik – br. Kosmalski Antoni
Zastępca skarbnika – br. Leonowicz Jan
Księgarz – br. Kubiak Józef
Zastępca księgarza – br. Pawela

Bracia postanowili też wydawać czasopismo „Blask Nowego Wieku”. Do pracy nad redakcją tego pisma wytypowano braci: Woźniak Franciszek, Papajak Antoni, Kosmalski Antoni i Jędrzejski Adam. Bracia niezwłocznie przystąpią do opracowania pierwszego numeru nowego czasopisma z myślą, aby praca ta wyszła na większą cześć i chwałę Boga, a braciom i siostrom ku zbudowaniu w wierze.

Pragniemy również gorąco podziękować zgromadzeniom, które poniosły główny ciężar urządzenia tych dwóch uczt duchowych, a zwłaszcza przy rozlokowaniu, przygotowaniu sali, jak też i wyżywieniu tylu gości. Oby Pan wynagrodził obficie ten zbożny czyn.

Chwile tej naszej bratniej społeczności szybko nam przeminęły. Po odśpiewaniu pieśni pożegnalnych i po modlitwie trudno nam było rozstać się, by z atmosfery owianej błogosławieństwem Bożym wracać do naszych ziemskich zajęć, nieraz i do kłopotów i zmartwień.

Na zakończenie wszyscy uczestnicy wyrazili życzenie, aby tą radością podzielić się z czytelnikami pism: „Straż”, „Na Straży”, i Journal de Sion”, przekazując wszystkim serdeczne pozdrowienia i bratnią miłość. Niechaj Pan błogosławi nadal swemu ludowi.

Za uczestników konwencji br. i sługa w Panu Woźniak Franciszek,
9 Rue Ed. Vaillant, 59135 Wallers – Arenberg

R- ( r. str. )
„Straż” / str. 

Echa z konwencji

Generalna konwencja – 1974

W roku bieżącym wygasa ważność kadencji braci z Pracy Międzyzborowej. W związku z tym odbędzie się Generalna Konwencja w dniach 21 i 22 lipca br., jak zwykle w Hali Sportowej „Korona” w Krakowie przy ul. Pstrowskiego 9.

Przypominamy, że do „Korony” dojechać można od dworca gł. tramwajami Nr 3, 10 19. Przystanek wysiadania usytuowany jest na przeciw Hali Sportowej „Korona”.

Z powodu trudności wyżywienia tak wielkiej ilości braterstwa nie będziemy mogli zabezpieczyć pożywienia miłym naszym gościom. Prosimy równocześnie zabrać ze sobą koce.

W dniu 20 lipca od godziny 10-tej rano na sali Zboru Krakowskiego przy ul. św. Filipa 13 odbędzie się zjazd braci Starszych i przedstawicieli Zborów.

Zawiadomienie to jest jednocześnie zaproszeniem dla wszystkich drogich Braci i Sióstr oraz miłych przyjaciół.

Modlitwą naszą do dobrego Ojca jest, by raczył pobłogosławić swe dzieci i zlał na nich obficie swe ubogacające łaski.

Nie wątpimy, że Ten, który nas zawsze wysłuchiwał, i tym razem napełni radością nasze serca.

R- ( r. str. )
„Straż” / str. 

Echa z konwencji

Flers (Francja) 3 kwietnia 1972

Drodzy w Panu braterstwo! Łaska Wam, pokój i miłosierdzie niechaj będą dane od Boga Ojca i Pana naszego Jezusa Chrystusa na każdy dzień.

Z łaski Pana mieliśmy przywilej zgromadzić się na Generalnej Konwencji, która odbyła się we Flers w dniach 2 i 3 kwietnia 1972 r.

Braterstwo licznie uczestniczyli, jak również i młodzież. W usłudze bracia mówcy starali się pobudzić nasze uczucia braterskiej miłości, aby tym więcej oceniać nasz współudział w łasce i obietnicach Bożych, by zawsze je mieć w umyśle i oceniać, a także stać wiernie przy Panu i Jego Słowie, jako napisane, że będą czasy trudne, a więc kto stoi, niechaj patrzy, aby nie upadł. Każda taka uczta jest sposobnością zaczerpnięcia pomocy od naszego Pana jako wielkiego lekarza, a także zacieśniania się więzów miłości do Pana i jedni do drugich. Między nami gościł brat Tarnawski z Kanady, którego usługa była przyjemna, za co też jesteśmy wdzięczni Ojcu naszemu Niebieskiemu, jak też braterstwu za oceanem za wysłanie nam tego brata, aby radość nasza była wzajemna.

Młodzież miała przywilej zaśpiewać kilka pieśni na cześć Stwórcy, a dziatwa zadeklamowała kilka wierszyków po polsku i francusku. Dwa wykłady (po jednym pierwszego i drugiego dnia) były w języku francuskim.

Na zebraniu gospodarczym zastanawiano się nad wieloma sprawami i powzięto pewne uchwały:

Usługa braci z Pracy Międzyzborowej: sekretarza, kasjera, księgarza i ich zastępców pozostaje bez zmian. Prasę w języku francuskim tak samo postanowiono popierać moralnie i materialnie. Co do obsługi Zborów były uwagi, aby usługiwać w miarę możliwości. Następna Generalna Konwencja odbędzie się w przyszłym roku na Wielkanoc, a jeszcze w tym roku, w dniach 15 i 16 lipca, odbędzie się Konwencja na przyjazd braterstwa z USA. Były propozycje, aby do obsługi zaprosić braci z Polski i z USA, o ile możliwe także na przyszłą generalną Konwencję. Był także wniosek, aby udzielić pomocy braterstwu w Indiach. Wszystkie te uchwały zostały poparte przez ogół uczestników Konwencji na okres do przyszłej Generalnej Konwencji.

Chwile tej milej społeczności szybko przeminęły, pozostawiając przedsmak do przyszłych konwencji. Braterstwo miejscowi i pozamiejscowi starali się braci i siostry ugościć i przyjąć na nocleg, za co wyrażamy im wdzięczność i uznanie.

Pragniemy jeszcze podzielić się dalszymi błogosławieństwami. Po konwencji brat Tarnawski w towarzystwie brata Tyczki odwiedził kilka Zborów, a w dniu 16 kwietnia znów mieliśmy przywilej zgromadzić się na lokalnej Uczcie Duchowej w Lens. Bracia starali się wzajemnie sobie usługiwać, jedni w usłudze duchowej, drudzy usługując w porze obiadowej. Młodzież zaśpiewała kilka pieśni, które na życzenie brata Tarnawskiego zostały nagrane na taśmie.

Uczty takie są bardzo pożądane, aby lepiej zobaczyć nasze słabe strony i pobudzić się wzajemnie do pilnego badania siebie i do gorliwości w naszych obowiązkach rodzicielskich i braterskich, w usługiwania jedni drugim z miłości, a także strzec się, aby zupełna zbroja Boża była dopasowana, „bo dni złe są”.

Na obu konwencjach przysłano wiele miłych życzeń i pozdrowień od tych, którzy nie mogli wziąć udziału w tych Ucztach, którzy znajdują się na łożu boleści, a z którymi wielce współczujemy, a także od braterstwa z Kanady, USA, Polski, Belgii, a nawet z Indii, za które wszyscy uprzejmie dziękowali i prosili, aby takowe przesłać i podzielić się z błogosławieństwami z braterstwem przez łamy „Straży”, „Na Straży” i „Journal de Syon”. 4 Mojż. 6:24-26.

W imieniu uczestników brat i sługa: Jamrozik

Oleszyce Stare, dnia 1. V. 1972 r.

Drodzy w Panu, Zbawicielu naszym Jezusie Chrystusie Braterstwo!

Pragniemy podzielić się z Wami cząstką błogosławieństwa, jakiego doznaliśmy na dwudniowej Uczcie Duchowej, tj. w dniach 30. IV. i 1. V. 1972 r. w pięknej miejscowości – Oleszyce Stare (pow. Lubaczów).

Nasz drogo umiłowany Ojciec Niebieski, błogosławiąc nasze wysiłki i to nam przydał, że wysłuchał modlitwy nasze i obdarzył nas pogodą słoneczną, tak że dość licznie zgromadzeni bracia nie mokli i nie marzli.

Konwencja ta była najliczniejsza ze wszystkich, jakie dotychczas odbyły się w Oleszycach. W 1934 r. odbyła się pierwsza konwencja. Było to porą jesienną. Braterstwo z Krosna przyjechali furmanką, wielu ze Śląska przyjechało rowerami. Wtedy było deszczowo i wszystko pomokło. A dziś, po 38 latach rowerów ani motorów na konwencji nie zobaczysz, ale wszystko cztery kółka. Braterstwo przybyli dwoma autobusami i wieloma samochodami. Czy nie są to czasy błogosławione – dni, o których prorok Daniel mówi, że rozmnoży się umiejętność? Czyż nie warto za to Bogu podziękować? Czyż nie są to znaki czasów, w jakich żyjemy? Takie są nasze refleksje.

W konwencji przewodniczył brat Gumiela Jan, który na wstępie przytoczył słowa św. apostoła Piotra: „Wy jesteście rodzajem wybranym”.

Wykłady były budujące i napominające, na tematy:
1) „Oto Król Wasz”;
2) „Początek mądrości jest bojaźń Pańska”;
3) „Oto Bóg zbawienie moje”;
4) „Którzykolwiek duchem Bożym prowadzeni bywają”;
5) „Śpiewajcie Panu pieśń”;
6) „Pycha z nieba spycha”;
7) „Zaprawdę powiadam wam, nie znam was”.

Także bracia, którzy mieli magnetofony, prosili młodzież, aby im śpiewała, chcąc nagrać na taśmę pieśni; te nasze młode „skowronki”, zwiastuny wiosny, śpiewały im do późnych godzin wieczornych.

Dużo wdzięczności i słów uznania należałoby się naszym siostrom „Martom”, współuczestniczkom łaski żywota wiecznego, które sprawując rolę „białych murzynów” starały się o nasze ciała, przygotowując nam smaczne posiłki.

Na zakończenie brat przewodniczący zacytował tekst św. apostoła Pawła: „Na koniec bądźcie jednomyślni”. Bracia i siostry posileni duchowo z odśpiewaniem pieśni „Zostań z Bogiem aż się zejdziem znów”, rozjechali się zadowoleni do swych domów.

Zbór Pana w Oleszycach
R- ( r. str. )
„Straż” / str.